Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Terroryści z Al-Kaidy mogli przebywać na Pomorzu?

R.Kiewlicz, J.Klein
Michael Z. po ucieczce z Polski przebywał w wielu krajach Bliskiego wchodu. Wiadomo, że przebywał w Iranie. Obecnie prawdopodobnie jest w Jordanii. Znajomi z Polski pamiętają go jako miłego, uprzejmego i nierzucającego się w oczy człowieka.

- Z wykształcenia podobno jest architektem. W Polsce mieszkał kilkanaście lat. Wynajmował tu mieszkanie . Ożenił z Polką, ma z nią syna - mówi mieszkanka gdańska, która znała Michaela Z. - Przez tyle lat przebywając w Polsce nigdzie nie pracował, właściwie do nie wiem z czego się utrzymywał.

Michael Z. znajomym opowiadał o różne historii. Jego opowieści zawsze wyglądały na bardzo wiarygodne. Twierdził, m.in. że robi doktorat na Politechnice Gdańskiej. Jednak nie znał się zupełnie na budownictwie i planach architektonicznych.

Funkcjonariusze CBŚ kilkakrotnie odwiedzili kilku znajomych Michaela Z. mieszkających w Gdańsku. Na ich adresy mieli trafić w trakcie zatrzymania na granicy kilku osób pochodzenia arabskiego.
- Znałam Michaela pobieżnie i nigdy tu nie mieszkał - mówi Gdańszczanka. - Funkcjonariusze przepytywali mnie jak długo go znam, z kim się spotykał, czym się zajmował. Czy utrzymywał kontakty z innymi osobami z krajów arabskich, czy często wyjeżdżał. Uważałam go zawsze za wspaniałego człowieka jednak jak się tak zastanowić to musiał chyba jakąś rolę pełnić.
Znajomi pamiętają też, że Michael Z. za wszelką cenę chciał dostać się do Stanów Zjednoczonych. Próbował nawet ożenić się z prawie 70 letnią obywatelką Niemiec aby uzyskać paszport.
Do dzisiaj nie znany jest los syna Michaela Z., którego zabrał ze sobą uciekając z Polski.

- Centralne Biuro Śledcze nie zajmuje się odzyskiwaniem dzieci porwanych przez rodzica - mówi Krzysztof Liedel, ekspert ds. terroryzmu, były naczelnik Wydziału ds. Przeciwdziałania Zagrożeniom Terrorystycznym w Departamencie Bezpieczeństwa Wewnętrznego MSWiA. - Zainteresowanie służb daną osobą może świadczyć o podejrzeniu działań zagrażających bezpieczeństwu.

Czy Michael Z. rzeczywiście był "śpiochem" Al-Kaidy lub innej islamskiej organizacji terrorystycznej? Jak twierdzi wspólautor "Raportu o przeciwdziałaniu terroryzmowi" płk Zbigniew Muszyński, dyrektor Departamentu Przeciwdziałania Terroryzmowi Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego od kilku lat terroryści stosują coraz nowsze techniki kamuflażu i przygotowań, a ich komunikacja oraz szkolenia opierają się na internecie. Szczególnie niebezpieczne jest pojawienie się muzułmańskich ekstremistów, którzy są mieszkańcami lub obywatelami krajów zachodnich i tam właśnie ulegli radykalizacji (tzw. homegrown terrorists). Polska zaangażowana jest w wojnę z terroryzmem w Iraku i Afganistanie co także może mieć znaczenie. Według Muszyńskiego celem terrorystów są zachodnie instytucje oraz cywile, których oskarża się o odpowiedzialność za politykę ich rządów, "karani" są również ci muzułmanie, którzy rzekomo "zdradzili prawdziwy islam", np. przez zwalczanie terroryzmu.

Siatka Al-Kaidy

Al-Kaida powstała w 1988 r. w Afganistanie
Pierwotnie jej celem była walka z wojskami radzieckimi okupującymi kraj. W roku 1991 (Wojna w Zatoce Perskiej) walka wyzwoleńcza przekształciła się w dżihad przeciwko państwom zachodnim i Izraelowi. Głównym celem dżihadu jest wypędzenie wszystkich "niewiernych" z Bliskiego Wschodu oraz likwidacja
państwa Izrael. Ma to w konsekwencji doprowadzić do ustanowienie ogólnomuzułmańskiego kalifatu. Ocenia się, że obecnie e Al-Kaida ma kilka tysięcy członków zakonspirowanych na całym świecie, Al-kaidzie przypisuje się jeden z najtragiczniejszych zamachów terrorystycznych w historii - atak na World Trade Center (11 września 2001), Zginęło wtedy ok. 3 tys. osób.

Krzysztof Liedel, dyrektor Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas
- Możliwość przebywania na terenie Polski tzw. śpiochów jest prawdopodobna. Po 11 września na naszym terenie przebywało kilka osób, którymi interesowały się służby bezpieczeństwa.
Jeśli podjęły działania w celu ustalenia co dana osoba robiła w Polsce powzięły podejrzenia na podstawie własnych działań operacyjnych lub mogły też działać na prośbę zaprzyjaźnionych służb z krajów europejskich lub USA. Jeżeli otrzymają taką informację są zobligowane do współpracy. Czynności wyjaśniające w takich przypadkach prowadzone są na szeroką, międzynarodową skalę i mogą być kontynuowane przez wiele lat. Każda osoba będą w kręgu zainteresowań służb jest prześwietlana na kilka pokoleń wstecz, sprawdzane są jej kontakty, miejsce zamieszkania, pracy.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Terroryści z Al-Kaidy mogli przebywać na Pomorzu? - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto