Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital na Borowskiej: nie odmówiliśmy pomocy chłopcu. Dziecko powinno od razu trafić na Weigla

Redakcja
Nadal trwa zamieszanie wokół śmierci 8-latka z Oleśnicy, którego ...
Nadal trwa zamieszanie wokół śmierci 8-latka z Oleśnicy, którego ... Tomasz Pluta /arch.mm
Nadal trwa zamieszanie wokół śmierci 8-latka z Oleśnicy, którego w stanie krytycznym przewożono z jednego szpitala do drugiego.

Chłopiec doznał wielonarządowych obrażeń ciała w wypadku, do którego doszło 22 września w Oleśnicy. Dziecko zostało natychmiastowo przetransportowane śmigłowcem do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego na ul. Borowskiej, gdzie po kilkunastu bezcennych minutach postanowiono jednak, że dziecko trafi do szpitala na ul. Traugutta. Tam chłopiec zmarł.

Czytaj: Szpital nie przyjął rannego chłopca i przekierował go do innej placówki. Dziecko zmarło

W czwartek, 25 września, USK wydało w tej sprawie oświadczenie, w którym czytamy: "Uniwersytecki Szpital Kliniczny wyjaśnia, że lekarze USK nie odmówili pomocy dziecku w stanie ciężkim, przetransportowanemu 22 września br. przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto