Szkoła tylko dla skejtów

Za skejtów często niesłusznie uważa się wszystkich chłopców noszących szerokie bluzy i opuszczone do granic możliwości spodnie. Tymczasem skejt (z ang. skater) to po prostu osoba uprawiająca skateboarding. Właśnie dla takich osób, stowarzyszenie sportów ekstremalnych, Street Headache 71 stworzy szkółkę i klub sportowy.

Zgłaszać mogą się wszyscy – zarówno ci starsi z gimnazjów czy liceów, ale także ci z podstawówek. Grupy mają liczyć kilkanaście osób, a zajęcia będą odbywać się średnio dwa razy w tygodniu. Organizowane będą profesjonalne pokazy, a także wyjazdy na różne zawody. Miesiąc nauki w takiej szkółce będzie wynosić ok. 100 zł.

Inicjatywa ruszy prawdopodobnie już na początku października. To pierwszy taki pomysł w naszym kraju. Cel zdecydowanie jest chlubny – gdy młodzi ludzie odnajdą w skateboardingu swoją pasję, być może odciągnie ich to od używek, którymi tak często zabijają nudę.