Spotkanie z „gumą” w Muzeum Narodowym [zdjęcia]

Kliknij w zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie galerii.

Guma chromianowa zaliczana jest do szlachetnych technik fotograficznych. Zwana jest również gumą arabską. Metoda ta polega na wywoływaniu obrazu na papierze bez użycia ciemni fotograficznej. Wykorzystuje się światłoczułość roztworu dwuchromianu potasu, który w połączeniu z emulsją na bazie gumy arabskiej z dodatkiem pigmentu, pozwala na utrwalenie obrazu fotograficznego.

Zobacz również: Lebenstein w Muzeum Narodowym we Wrocławiu [bilety, wystawa]

Obraz po naświetleniu światłem słonecznym lub z dużą zawartością ultrafioletu, jest wywoływany w wodzie, gdzie wypłukuje się nienaświetlona emulsja. Szczyt popularności, „guma” osiągnęła w Polsce w czasach przedwojennych. Właściwie wszyscy wielcy polscy fotograficy mieli w życiorysie artystycznym „gumowy” epizod.

Uczestnicy sobotniego spotkania zapoznali się z pracami największych polskich „gumistów” Henryka Mikolascha, Witolda Dederki. Technika gumowa zaczyna w Polsce zdobywać coraz większą popularność.

Fotografia gumowa skierowana jest bardziej dla koneserów i znawców. Posiadanie w swojej kolekcji portretu lub innych pamiątkowych zdjęć wykonanych przy pomocy tej techniki, może okazać się fajnym dopełnieniem domowej galerii.

Po wykładzie odbyła się prezentacja procesu chromianowej techniki „gumy” poprowadzona przez Rafała Warzechę, wykładowcę Wyższego Studium Fotografii w Warszawie, współpracującego z Akademią Profesjonalnej Fotografii we Wrocławiu.

Wszyscy, których zainteresuje technika gumy powinni bacznie obserwować stronę Muzeum Narodowego, bo w wakacje zostanie ogłoszony konkurs na prace w tej technice a także jest szansa, że zorganizowany zostanie kurs pracy w gumie.