Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sobiesiak przed komisją śledczą

Redakcja
Wrocławski biznesmen, były piłkarz Śląska Wrocław, zwany przez media "królem hazardu" jest jednym z najważniejszych świadków w sprawie afery hazardowej.

O godz. 10 rozpoczęło się jego przesłuchanie. - Jestem niewinnym człowiekiem - podkreślił przed kamerami biznesmen.

Przypomnijmy: to 55-letni Sobiesiak dzwonił do posła PO z Dolnego Śląska - Zbigniewa Chlebowskiego i lobbował w sprawie ustawy hazardowej. Chciał zablokować projekt o grach losowych. Gdyby zmiany weszły w życie, biznesmen i jego wspólnik Jan Kosek, straciliby sporo pieniędzy.

"Na 90 procent Rysiu, że załatwię. Tam walczę, nie jest łatwo, tak ci powiem - mówił w sierpniu 2008 roku Chlebowski do Sobiesiaka w ujawnionych przez CBA stenogramach.

"To jest dla nas kaplica..." – oceniał planowane zmiany w ustawie o grach losowych wrocławski biznesmen.

Właściciel kasyn i wyciągów

Sobiesiak jest prezesem Casino Polonia Wrocław, które posiada kasyna w Warszawie, Wrocławiu, Szczecinie i Gorzowie Wielkopolskim. Jest też współwłaścicielem firm zarabiających na tzw. jednorękich bandytach. Posiada również wyciągi narciarskie w Zieleńcu.

W październiku 2008 został skazany przez wrocławski sąd na dziesięć miesięcy w zawieszeniu na dwa lata za wręczenie 10 tys. zł łapówki jednej z osób z komisji zatwierdzającej wnioski o unijne fundusze dla jego inwestycji w Zieleńcu.

Prokuratura wciąż prowadzi śledztwo w tej sprawie. - CBA na nasz wniosek sprawdzało dokumenty związane z tą sprawą w kilku urzędach, w tym w Urzędzie Wojewódzkim we Wrocławiu i w Urzędzie Marszałkowskim - mówiła nam Małgorzata Klaus, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

Grał w Śląsku Wrocław

Sobiesiak ma za sobą piłkarską karierę. Grał w drużynie Śląska Wrocław, która w 1976 roku zdobyła tytuł mistrza kraju. W 1997 roku został właścicielem podupadającego klubu, ale nie zbił na tym kokosów. Kiedy w 2003 roku Śląsk znalazł się w dołku, przeszedł pod skrzydła spółki Grzegorza Schetyny.

Dzisiaj przed komisją śledczą Sobiesiak będzie m.in. tłumaczył, o czym rozmawiał ze Schetyną w 2008 roku na lotnisku we Wrocławiu. Biznesmen dobrze zna także Mirosława Drzewieckiego, byłego ministra sportu, którego podczas rozmów z Chlebowskim nazywał "Mirem". Obydwaj panowie mają koło siebie domy na Florydzie i grywali razem w golfa.


Czytaj też:

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto