Po udanych meczach w europejskich pucharach, Śląsk chciał dobrze pokazać się także w lidze - w pierwszej kolejce tylko zremisował z Koroną Kielce. Jednak na boisku w pierwszej połowie zabrakło Mili i Paixao, co widać było gołym okiem - w ofensywie wrocławianie byli bardzo słabi.
Jagiellonia objęła prowadzenie w 22. minucie, a w 45. poprawiła i szybko okazało się, że Śląsk będzie miał problemy. W 52. minucie było już 0:3, wydawało się, że to już po meczu, ale ostatnie 20 minut pokazało kibicom prawdziwy Śląsk. W 72. na 1:3 strzelił wspomniany Paixao, w 81. kontaktowego gola zdobył Dudu, Śląsk jeszcze mocniej przycisnął i remis był w zasięgu ręki. Niestety nie udało się i wrocławianie po dwóch meczach mają zaledwie jedno oczko.
Śląsk Wrocław 2:3 Jagiellonia Białystok
Bramki: Paixao (72.), Dudu (81.) - Grzyb (22.), Baran (45.), Balaj (52.)
Śląsk: Gikiewicz, Socha, Kokoszka, Pawelec, Dudu, Hołota (Ostrowski 81.), Kaźmierczak (Mila 46.), Sobota, Stevanović, Patejuk, Plaku (Paixao 46.).
Jagiellonia: Słowik, Pazdan (Ukah 58.), Straus, Baran, Norambuena (Bandrowski 77.), Tosik, Grzyb, Quintana, Gajos (Balaj 46.), Kupisz, Piątkowski.
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?