Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przeczytaj stenogramy z rozmów wrocławskiej drogówki. Oto, jak pomagali znajomym...

Marcin Rybak
Znajomy Policjanta Rafała z KWP – biznesmen Piotr jechał - bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Zauważyli to funkcjonariusze drogówki patrolujący miasto radiowozem B128. Kierowca natychmiast dzwoni do kolegi Policjanta z KWP. Z treści rozmowy wynika, że zadzwonił kiedy jeszcze kontrola się nie zaczęła. Po raz pierwszy w tej historii pojawia się wątek wizytówki. Policjant Rafał z KWP rozdawał ją znajomym. W razie kłopotów na drodze mieli się nią posłużyć.

Rozmowa z 14 stycznia 2016 od godziny 15.49.28 do 15.50.01.

Znajomy: Rafał!

Policjant z KWP: No.

Znajomy: To jest 128.

Policjant z KWP: No jest coś takiego.

Znajomy: No ściągają mnie właśnie bo jechałem bez pasów.

Policjant z KWP: (śmiech). Masz moją wizytówkę?

Znajomy: Nie mam właśnie bo jeszcze nie zdążyłem ..

Policjant z KWP: No to powołaj się na mnie, ja zobaczę kto tam jeździ.

Znajomy: Jakichś dwóch młodych widzę, zaraz zjadę to będę z nimi gadał.

Policjant z KWP dzwoni do znanego już nam Grzegorza z Komendy Miejskiej we Wrocławiu.

Rozmowa z 14 stycznia 2016 od godziny 15.50.12 do 15.51.01.

Policjant z KMP: Halu, halu

Policjant z KWP: Halu, halu

Policjant z KPM: siemano

(...)

Policjant z KWP: Kto 128 Grzesiuniu jeździ?

Policjant z KMP: Już patrzę … [po chwili podaje nazwiska dwóch funkcjonariuszy drogówki – M.R].

(…)

Policjant z KWP: O Boże nie, bo tam kolesia za brak pasów chyba ściągają, on się zaraz na mnie powoła (…).

Policjant z KMP: Dobra to dzwonię już k.. Policjant z KWP: Piotrek się nazywa … zresztą wiesz który.

Cztery minuty później Policjant Grzegorz z KMP wysyła sms do kolegi z Komendy Wojewódzkiej: „Załatwione Bratku!”

Później ustalono, że policjant Grzegorz dzwonił do funkcjonariusza z radiowozu B128. A funkcjonariusz w swoim notatniku napisał, że zatrzymał Piotra do rutynowej kontroli drogowej, która przebiegła „bez uwag”. A z podsłuchanych rozmów wiemy, że to była nieprawda.
Znajomy Policjanta Rafała z KWP – biznesmen Piotr jechał - bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Zauważyli to funkcjonariusze drogówki patrolujący miasto radiowozem B128. Kierowca natychmiast dzwoni do kolegi Policjanta z KWP. Z treści rozmowy wynika, że zadzwonił kiedy jeszcze kontrola się nie zaczęła. Po raz pierwszy w tej historii pojawia się wątek wizytówki. Policjant Rafał z KWP rozdawał ją znajomym. W razie kłopotów na drodze mieli się nią posłużyć. Rozmowa z 14 stycznia 2016 od godziny 15.49.28 do 15.50.01. Znajomy: Rafał! Policjant z KWP: No. Znajomy: To jest 128. Policjant z KWP: No jest coś takiego. Znajomy: No ściągają mnie właśnie bo jechałem bez pasów. Policjant z KWP: (śmiech). Masz moją wizytówkę? Znajomy: Nie mam właśnie bo jeszcze nie zdążyłem .. Policjant z KWP: No to powołaj się na mnie, ja zobaczę kto tam jeździ. Znajomy: Jakichś dwóch młodych widzę, zaraz zjadę to będę z nimi gadał. Policjant z KWP dzwoni do znanego już nam Grzegorza z Komendy Miejskiej we Wrocławiu. Rozmowa z 14 stycznia 2016 od godziny 15.50.12 do 15.51.01. Policjant z KMP: Halu, halu Policjant z KWP: Halu, halu Policjant z KPM: siemano (...) Policjant z KWP: Kto 128 Grzesiuniu jeździ? Policjant z KMP: Już patrzę … [po chwili podaje nazwiska dwóch funkcjonariuszy drogówki – M.R]. (…) Policjant z KWP: O Boże nie, bo tam kolesia za brak pasów chyba ściągają, on się zaraz na mnie powoła (…). Policjant z KMP: Dobra to dzwonię już k.. Policjant z KWP: Piotrek się nazywa … zresztą wiesz który. Cztery minuty później Policjant Grzegorz z KMP wysyła sms do kolegi z Komendy Wojewódzkiej: „Załatwione Bratku!” Później ustalono, że policjant Grzegorz dzwonił do funkcjonariusza z radiowozu B128. A funkcjonariusz w swoim notatniku napisał, że zatrzymał Piotra do rutynowej kontroli drogowej, która przebiegła „bez uwag”. A z podsłuchanych rozmów wiemy, że to była nieprawda. Fot. Malgorzata Genca / Polska Press
Wielka afera w policji drogowej we Wrocławiu. - Oficer dolnośląskiej policji pomagał znajomym, gdy ci mieli problemy z drogówką – twierdzi prokuratura. Jak to robił? Otóż rozdał im wizytówki ze swoim nazwiskiem. W razie problemów (np., gdy byli kontrolowani na drodze) mieli się na niego powołać...
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto