- Orzeczenie w sprawie protestu, który wpłynął w przetargu na generalnego wykonawcę, jeszcze nie zapadło. Komisja przetargowa wkrótce wyda decyzję, która zostanie przedstawiona wszystkim wykonawcom. Zgodnie z ustawą o Prawie Zamówień Publicznych ma na to czas do 9 lutego. Dopiero wtedy będziemy mogli się do owej decyzji odnieść - mówi Magdalena Malara ze spółki Wrocław 2012.
Protest konsorcjum wpłynął do siedziby spółki 28 stycznia i dotyczył błędów w dokumentacji przetargowej zwycięskiego konsorcjum. Przedstawiciele spółki zapewniają, że niezależnie od decyzji komisji dotyczącej protestu konsorcjum Max Bögl, nie będzie ona rzutowała na harmonogram budowy stadionu.
- Niezależnie jednak od tego, czy złożony protest zostanie przez komisję uwzględniony czy też odrzucony, zarówno przetarg, jak i budowa stadionu są bezpieczne - dodaje Malara.
Przypomnijmy: przetarg wygrało konsorcjum Mostostalu, J&P Avax i "Wrobisu". Zwycięzcę wyłoniono 20 stycznia. Wybrano ofertę najtańszą, gwarantującą najkrótszy termin realizacji inwestycji. Cena proponowana przez zwycięskie konsorcjum to 729 700 000 zł. Tymczasem propozycja Max Bögl i Budimeksu opiewała na 755 000 000 zł.
Jeśli zlecenie pozostanie w rękach konsorcjum Mostostalu, J&P Avax i "Wrobisu", budowa potrwa 21 miesięcy. Nowy stadion ma powstać do końca 2010 roku.
Oświadczenie prezesa spółki Wrocław 2012, Sławomira Wojtasa:
Owszem faktem jest, że komisja przetargowa obraduje i ma czas do 9 lutego. Spodziewam się więc, że wkrótce otrzymam jej decyzję, którą będziemy mogli przedstawić wykonawcom. Jak na razie nie otrzymałem jednak żadnych dokumentów, stwierdzających, że zapadło jakiekolwiek orzeczenie odnośnie złożonego protestu.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?