Pora na idola

WROCŁAW Marcin Piórecki ma szansę wygrać popularny teleturniej Polsatu „Idol”. Ten 26-latek z Siechnic, urodził się we Wrocławiu. W czwartek przedstawimy go bliżej w naszej Gazecie.

Marcin Piórecki we Wrocławiu koncertował w pubie Guinness na placu Solnym. W teleturnieju Polsatu „Idol” zaśpiewał własną piosenkę i awansował - stał się jednym z 48 kandydatów do wygranej. W „Idolu” minął czas rekrutacji. W kąt idzie komisja złożona ze znawców muzyki oraz Kuby Wojewódzkiego. Już nie jurorzy, ale widzowie zdecydują, kto zostanie bożyszczem tłumów, gwiazdą pop, czyli idolem. Kolejne odcinki programu już od 3 maja. Głosowanie odbywać się będzie za pośrednictwem telefonów i SMS-ów. Każdy wykonawca ma szansę. Marcin również. Jeśli wygra właśnie on, po wywiad z nową gwiazdą trzeba będzie ustawiać się w kolejce. Dlatego my, zapobiegliwie porozmawialiśmy już teraz - wyniki tego spotkania, już w czwartek w „Gazecie Wrocławskiej”.
„Idol” to program licencyjny, który wymyślili Brytyjczycy. Na wyspach zrobił furorę i bił rekordy oglądalności. W Polsce również budzi niemałe emocje, czego najlepszym dowodem są komentarze na stronie internetowej ww.idol.polsat.com.pl