Zobacz też: P.I.W.O. Light Show 2014 we Wrocławiu. Na juwenaliach będzie Pacman
Konkurs zorganizowały Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Telewizja Polska. Gala odbyła się w Warszawie, o zwycięstwie Arłamowskiego zadecydowały gosy internautów. Przy pracach nad wózkiem pomagała mu Kamila Rudnicka, studentka Politechniki Wrocławskiej.
Patryk ma 26 lat. Jest absolwentem Politechniki Wrocławskiej, na co dzień zajmuje się automatyką budynkową. Fascynację konstruowaniem i wynalazczością zawdzięcza ojcu, który od dziecka zabierał go do swojego laboratorium i uczył lutować. Patryk jako kilkunastoletni chłopak potrafił zakłócić nawet działanie szkolnych dzwonków. Dzisiaj swoje umiejętności wykorzystuje do tworzenia wynalazków. Stworzył już m.in. eFakturomat, urządzenie do automatycznego wystawiania faktur oraz inteligentny dom, pozwalający m.in. na automatyczne zasłanianie rolet.**Teraz ma na swoim koncie także inteligentny wózek inwalidzki.
- W ubiegłym roku byłem na stypendium w Hiszpanii. Koleżanka poprosiła mnie o naprawę wózka jej syna - mówił Patryk Arłamowski podczas programu w TVP. - Wózek miał trzy lata, a już się popsuł. Po rozebraniu sterownika okazało się, że został tak zaprojektowany, żeby nie dało się go naprawić. Trzeba było podjąć wyzwanie i zbudować wózek od podstaw.
Wózek inwalidzki zaprojektowany przez Arłamowskiego jest sterowany przy pomocy joysticka, tabletu oraz urządzeń wykrywających ruch gałek ocznych, a nawet encefalografu (urządzenia wykrywającego siłę myśli). Jest też możliwość wezwania pomocy po naciśnięciu jednego klawisza.
Sterownik wózka jest wart 600 złotych, podczas gdy podobne sterowniki za granicą kosztują 700 euro.
Projekt Arłamowskiego możecie zobaczyć na filmiku.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?