Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polska dotkliwie przegrała z Turcją 69:87

Michał Potocki
Michał Potocki
Polscy koszykarze mieli apetyt na pierwsze miejsce w grupie, ale dostali prztyczka w nos od Turków. Żeby liczyć na wysokie miejsce w turnieju, biało-czerwoni muszą jeszcze poprawić grę.

Przed rozpoczęciem spotkania Adam Wójcik otrzymał pamiątkowy puchar za 150 występ w reprezentacji, a potem nastąpiła minuta ciszy w celu uczczenia ofiar powodzi w Turcji.

Polacy mobilizują się


W ekipie Polski jako pierwszopiątkowi obrońcy wyszli David Logan i Krzysztof Szubarga, na skrzydłach Michał Ignerski i Maciej Lampe a jako środkowy Marcin Gortat. Polacy grają w czerwono-białych trykotach. Ubranych na biało Turków reprezentuje para obrońców Omer Onan i Kerem Tunceri, skrzydłowi Ersan Ilyasova i Hidayet Turkoglu oraz center Omer Asik.

Mecz od niecelnych rzutów zaczął Lampe i Turkoglu. Pierwsi punktują goście po trafieniu Asika za dwa i wykorzystanym dodatkowym osobistym. Za chwilę młody Ilyasova trafił za dwa. Polacy dobrze bronią i nie pozwalają Turkom na wyprowadzenie piłki z boku. Jednak za chwilę rozgrywający gości ograł Szubargę. Ciężar gry w ataku bierze na siebie Gortat, zdobywając 4 punkty pod rząd.

Po pięciu minutach gry było 6:10 dla Turcji. Katzurin wziął czas, po którym wprowadzony za Szubargę Koszarek trafił z dystansu. Ilyasova ograł jednak Lampego. Uaktywnił się za to Ignerski, trafiając za 2 i jest 11:16. Szewczyk dał dobrą zmianę Lampemu. Turcy odjechali na 10 punktów, ale Szewczyk rzucił dwa osobiste i walczył na tablicach, dobijając rykoszet rzutu Gortata. Kwarta zakończyła się wynikiem 17:24

Najlepszy na boisku był środkowy Orlando Magic


Polacy mocną obroną zaczęli drugą kwartę, ale Onan i tak zapunktował z półdystansu. Za dwa nie trafił Logan, ale zaraz się zreflektował i zdobył punkty z dystansu. Po faulu technicznym tureckiego skrzydłowego Szewczyk wykorzystał jeden rzut wolny, dzięki czemu doszliśmy gości na 4 punkty. Pęknie blokuje Gortat, ale piła trafiła do Asika, który zapakował ją z góry. Nieprzemyślany rzut Koszarka pokazał, że Polacy nie radzą sobie z obroną przeciwników.

Spokój wprowadził Gortat, ogrywając Savasa w grze jeden na jeden. Arlsan odpowiedział celnym rzutem za trzy, a Gortat znów pokonuje Savasa na stan 26:31. Nastąpił okres słabszej gry Polaków i Turcy powoli zdystansowali biało-czerwonych. Po rzucie za trzy Chylińskiego tablica wyników pokazała 31:45. Równo z końcową syreną ku uciesze polskiej publiczności zza linii 6,25 m skutecznie rzucał Szubarga, ustalając wynik do polowy na 34:45.

Drugą połowę otworzył skutecznym rzutem za dwa Gortat, ale polską publiczność ucisza trójką Tunceri. Dwa punkty dorzucił w szybkiej akcji Lampe. Później trafił jeszcze za trzy punkty z wolnej pozycji na 41:51. Zaczął się festiwal trójek, bo trafili też Ilyasova i Szubarga. Biało-czerwoni byli ciągle 10 punktów za Turkami. Z kontry rzucił Lampe, a za chwilę trafił z półdystansu i trąciliśmy tylko 6 punktów na 4,5 min. do końca kwarty.

Uraz Gortata okazał się niegroźny


Turcy blokują Roszyka, a w walce o piłkę urazu doznał Gortat i zmienił go Szewczyk. Odważną szarżą popisał się za chwilę Logan, ale Asik również trafił za dwa. Pod koszem gości pojawił się Ignerski, powiesił w powietrzu dwóch przeciwników i spokojnie zdobył punkty. Na przerwę zawodnicy schodzą przy stanie 55:66 dla Turcji.

Ostatnia część spotkania rozpoczęła się od wyrównanej walki. Polacy tracili do Turków już 13 oczek. Za trzy spudłował Ignerski, ale w rozegraniu pomylili się również goście. Swoje punkty zdobywa Gortat, ale Turkoglu odpowiedział trójką. Za chwilę powtórzył trafienie, już prawie z dziewiątego metra i zrobiło się 57:76 na 6 min. przed końcem spotkania.

Oprócz Gortata reszta naszych zawodników pudłuje. Lukę w polskiej defensywie wypatrzył Ilyasova i łatwo zapakował piłkę do polskiego kosza. Na dwie minuty przed końcem spotkania po udanej podkoszowej akcji Gortata tablica wyświetliła wynik 63:87 dla Litwy. Po trójce zdobyli jeszcze Lampe i Witka. Mecz zakończył się porażką biało-czerwonych 69:87.

Turcja góruje nad Polakami


Polacy przegrali z Turkami w podstawowych elementach gry. Nasz procent rzutów za dwa punkty wyniósł 51, za trzy - 35 i za jeden - 50, a Turków kolejno 72, 36 i 83. Wyraźnie przegraliśmy też na deskach 26:39.

Najlepsi w naszej drużynie byli: Marcin Gortat (21 pkt., 7 zb.) i Maciej Lampe (14 pkt.).
Wśród Turków wyróżnili się: Omer Asik (22 pkt., 8 zb.), Ersan Ilyasova (18 pkt, 8 zb.) i Hidayet Turkoglu (13 pkt.).

Więcej na temat EuroBasketu i koszykówki w EuroBasket 2009 - serwis specjalny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto