- Większe opóźnienia mają tylko pociągi przyjeżdżające do Wrocławia z Kędzierzyna Koźla, podróżni będą musieli na nie czekać około dwudziestu minut dłużej - wyjaśnia Wojciech Kurzyjamski, dyrektor Przewozów Regionalnych we Wrocławiu.
Opóźnień nie ma też PKP Intercity.
- Nasze pociągi jeżdżą zgodnie z rozkładami - wyjaśnia Artur Rojewski, rzecznik prasowy PKP Intercity. - Zanotowaliśmy tylko dziesięciominutowe opóźnienia pociągów, które do Wrocławia przyjeżdżają z Małopolski.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?