Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po punkty do Warszawy

Daniel Pecyński
Daniel Pecyński
Śląsk Wrocław po kompromitującej porażce w Pucharze Polski wraca na ligowe boiska. Przed podopiecznymi Ryszarda Tarasiewicza najtrudniejszy rywal w dotychczasowej przygodzie z Ekstraklasą.

Bilans spotkań Śląska Wrocław z warszawskimi zespołami jest tragiczny. Wrocławianie bardzo rzadko wywożą punkty ze stolicy, a z Polonią na wyjeździe ostatni raz wygrał 47 lat temu!

Będzie to bardzo ważny pojedynek dla trenera Ryszarda Tarasiewicza. Szkoleniowiec wrocławian będzie musiał udowodnić, że posiada lepszy zespół od Jacka Zielińskiego. Chce pokazać, że budowany przez niego Śląsk poradzi sobie z Polonia/Groclinem, z drużyną, która jeszcze w czerwcu miała być we Wrocławiu.

Taki sam cel przyświeca piłkarzom. Każdy z nich chce udowodnić, że Śląsk bez fuzji jest lepszym zespołem. Lepszej okazji na udowodnienie swoich umiejętności nie będą mieli.

Wydaje się, że do przełamania tragicznej pasji jest bliżej niż kiedykolwiek. Polonia to ciągle zespół niezgrany. Jackowi Zielińskiemu ciągle nie udaje się w 100% złożyć zespołu z dwóch innych klubów. Paradoksalnie to młody Daniel Mąka, zawodnik starej "Polonii" jest najlepszy w pierwszych meczach sezonu. Do pełni formy nie doszedł jeszcze Radek Majewski, a do niedawna filar obrony, Tomasz Jodłowiec popełnia kardynalne błędy.

To właśnie obrona warszawskiej ekipy jest najsłabszym członem drużyny. Ofensywnie grający skrzydłowi ekipy Ryszarda Tarasiewicza muszą wykorzystać indywidualne błędy przeciwników. Tak w stolicy wygrał Mistrz Polski, Wisła Kraków i tak musi zagrać Śląsk.

Tymczasem szkoleniowiec Wrocławian wiernie podążą za swoją maksymą, że zwycięstwo trzeba wybiegać. Dlatego od pierwszego zespołu zostali odsunięci Krzysztof Kaczmarek i Przemysław Łudziński. Trener już na początku okresu przygotowawczego wypowiadał się krytycznie o woli walki wykupionego z Ruchu napastnika. Wszyscy doskonale zdają sobie sprawę, że Tarasiewicz ceni u swoich zawodników przede wszystkim ambicję.

Pierwszy poważny test ma przed sobą obrona Śląska. Od 19 spotkań wyjazdowych na boiskach Ekstraklasy, wrocławianie zawsze tracą bramkę. Obrona beniaminka złożona jest przede wszystkim z bardzo młodych zawodników, a duet Pawelec - Celeban to chyba najmłodsza para stoperów w historii Pierwszej Ligi.

Nie ulega wątpliwości, że każdy nawet najmniejszy punkt wywieziony ze stolicy przez Śląsk będzie można rozpatrywać w kategorii sukcesu. Bo recepta na dobre miejsce w lidze jest prosta: wygrywaj u siebie i punktuj na wyjazdach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto