4 czerwca około godz. 15.30 patrol policji wodnej wyciągnął z rzeki dwóch mężczyzn, którzy wypadli z kajaku w okolicy mostu Szczytnickiego.
- 21- i 23-latek z trudem utrzymywali się w częściowo zatopionej łodzi. Tłumaczyli, że wygłupiali się na kajaku, który się przechylił - mówi Kamil Rynkiewicz z KWP we Wrocławiu. - Nie mieli kamizelek ratunkowych i oświadczyli, że nie umieją pływać.
W niedzielę, 5 czerwca, około godz. 8.30, w okolicach przystani AZS Politechniki Wrocławskiej policjanci wyciągnęli 22-latka, który znajdował się na środku rzeki. Miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Został przewieziony do szpitala.
- Dwie godziny później w pobliżu tego samego miejsca policja i WOPR podjęli akcję ratowniczą wobec 33-latka i 20-letniej kobiety, którzy postanowili popływać w rzece - relacjonuje Rynkiewicz. - Mężczyzna miał prawie trzy promile alkoholu we krwi, a kobieta dwa promile. Oboje trafili do izby wytrzeźwień.
W Odrze, na szlakach żeglugowych, kąpać się nie wolno. Za pływanie w niedozwolonym miejscu grozi grzywna do 250 zł.
Wypadek na Obwodnicy Trójmiasta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody