Photo Day w Waszym obiektywie. Sonda z użytkownikami MMWroclaw.pl

Photo Day 14.0 w Strzelinie: Duchy zakonnic

Od 2008 roku organizujemy dla Was Photo Day'a i fotografujemy razem ciekawe miejsca, często na co dzień niedostępne. Sptyaliśmy naszych użytkowników, co najbardziej lubią fotografować? Ile Photo Day'ów mają na swoim koncie? Który plener fotograficzny MMWroclaw.pl należy do ich ulubionych? I jak do nas trafili?

Fuzul: - Na MMWroclaw.pl trafiłam, szukając organizatorów imprezy fotograficznej pod nazwą Photo Day. Pierwszy raz w tej akcji fotograficznej uczestniczyłam w czerwcu 2009 roku, w Porcie Miejskim, był to czwarty Photo Day w historii portalu MMWroclaw.pl. Do dziś mam za sobą 12 takich akcji. Opublikowałam na portalu zdjęcia z 9 plenerów, z czego 6 razy zostałam wyróżniona w konkursach. Fotografia jest moim wielkim hobby. W wolnym czasie staram się nie rozstawać z aparatem, zawsze przecież może nadarzyć się okazja do zrobienia dobrego zdjęcia. Najbardziej lubię urbex, industrial oraz tzw. street photo.

Komendante: - Moja już prawie dwuletnia przygoda z portalem MMWroclaw.pl zaczęła się podczas Photo Day'a 4.0 we wrocławskim Porcie Miejskim. Trafiłem tam całkiem przypadkowo, a sam pomysł organizowania tego typu akcji bardzo mi się spodobał. Do tej pory mam już za sobą 10 Photo Day'ów i czekam na kolejne ciekawe i niedostępne miejsca, w których będę mógł porobić zdjęcia. Photo Day’e traktuję jako odskocznię od fotografii portretowej, którą zajmuję się na co dzień. W czasie akcji fotograficznych MMWroclaw.pl szukam głównie minimalistycznych plenerów. Zawsze staram się znaleźć ciekawe połączenia kolorystyczne i proste kadry. Życzę portalowi MMWroclaw.pl więcej tak udanych akcji!

Smerfek:- Przejrzałem wiele portali i znalazłem najbardziej pasujący do mnie - MMWroclaw.pl. Nie dość, że ciekawy, to jeszcze organizuje Photo Day’e, a to najlepsza zabawa, szansa poznania nowych ludzi i porozmawiania z nimi o fotografii. PD to spotkanie w gronie entuzjastów i możliwość wejścia do obiektów niedostępnych na co dzień. A tam brudy, pokryte kurzem i pajęczynami sprzęty, i w tym wszystkim ludzie z aparatami, lampami, modelkami. To dlatego jestem na każdym Photo Day’u i z niecierpliwością czekam na następny. Na swoich zdjęciach pokazuję to, co potrafię, a jako, że z gór jestem, to lubię fotografować właśnie góry, a od kiedy mieszkam we Wrocławiu - Odrę. Motylami też nie pogardzę.

Nasi użytkownicy: smerfek, sasza i Ania Władyczyn

Sasza:- Na portal MMWroclaw.pl trafiłem, szukając w Internecie informacji o Wrocławiu. Strona była dobrze zrobiona, łatwo można było na niej znaleźć potrzebne informacje, więc tu zostałem. Poza tym lubię robić zdjęcia, dlatego spodobało mi się, że na tym portalu jest dużo użytkowników interesujących się fotografią, którzy spotykają się na Photo Day’ach.Brałem udział w dziesięciu takich akcjach i zawsze można było złapać ciekawy kadr. Najbardziej podobał mi się Photo Walk na Cmentarzu Żydowskim przy Ślężnej. Można tam było zrobić przepiękne zdjęcia. Poza tym, robiąc fotografię, lubię szukać elementów, które pokazują przedwojenny Wrocław, a na cmentarzu było mnóstwo takich miejsc.

Anna Władyczyn: - Na portal MMWroclaw.pl trafiłam dwa lata temu. Do rejestracji skusiła mnie możliwość współtworzenia portalu poprzez dodawanie własnych materiałów. Wzięłam udział dopiero w Photo Day’u 5.5, organizowanym w Teatrze Lalek. Akcja przebiegła sprawnie, a okazja do robienia zdjęć w miejscu na co dzień niedostępnym dla fotografujących, okazała się świetnym doświadczeniem. Tamtego dnia "złapałam bakcyla" i postanowiłam brać udział w kolejnych edycjach. Na swoim koncie mam już sześć Photo Day'ów. Uwielbiam łapać w kadrze miejskie życie, jak i wydobywać je z opuszczonych scenerii, więc Photo Day'owe plenery są dla mnie nie lada gratką.

Rakabo: - Na portal MM trafiłem przypadkowo. W czerwcu 2010 dostałem od znajomej informację o organizowanym Photo Day’u. Wszedłem, zapisałem się i tak to się zaczęło. W sumie wziąłem udział w 4 Photo Day’ach. Pierwszy z nich umożliwił wzięcie udziału w próbach do przedstawienia "Turandot" na Stadionie Olimpijskim. Potem był industrialny Protram, urocze Kino Polonia, poczta i Muzeum Narodowe. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że można zobaczyć miejsca, które czasami nie są udostępnione dla zwykłego zjadacza chleba. Poza tym impreza gromadzi w jednym miejscu grupę zakręconych ludzi, którzy wręcz emanują pozytywną energią. Nic tylko czerpać dobrą energię.

• Photo Day: serwis specjalny
• Zdjęcia MM-kowiczów na wystawie w Rynku [foto, wideo]
• Z Photo Day'a do Czarnobyla. Zdjęcia naszego użytkownika nagrodzone