Nightskating we Wrocławiu

Impreza planowana jest na 21 kwietnia. Jednak ostatecznie ma to zostać potwierdzone, w czwartek 1 kwietnia, na kolegium prezydenckim.

- Brałem już udział w takich imprezach w Niemczech, między innymi we Frankfurcie nad Menem i bardzo mi się podobało. Tam co tydzień na rolkach jeździ ponad 3 tysiące osób. Mam nadzieje, że we Wrocławiu będzie ich z pół tysiąca - opowiada Marcin Nikiel, współorganizator imprezy.- Udział w tym rajdzie jest bezpłatny. Trzeba tylko mieć rolki i pewne umiejętności poruszania się na nich - podkreśla.

Wrocławski Nightskating wyruszyć ma o godzinie 20. z centrum handlowego przy ul. Legnickiej. Rajd składać się będzie z dwóch ok. 12-kilometrowych tras. Pierwsza prowadzić będzie po głównych ulicach w centrum Wrocławia. Druga do budowanego stadionu na Maślicach.

- To dobra okazja by sprawdzić swoje umiejętności i kondycję fizyczną. Choć podkreślam to nie jest wyścig na czas, tylko po prostu przejazd - mówi Marcin Nikiel.

Mapa trasy przejazdu wrocławskich rolkarzy

Jeśli organizatorzy wrocławskiego Nighskatingu dostaną od miasta zgodę, to tylko na jedną akcję. Nie ma możliwości, żeby tak jak w Niemczech, było to cotygodniowe wydarzenie.

- Tak częste akcje sparaliżowałyby miasto. Kierowcy z pewnością nie byliby zachwyceni. W końcu peleton rolkarzy ma przejeżdżać głównymi ulicami Wrocławia - podkreśla Katarzyna Kasprzak z departamentu infrastruktury i gospodarki Urzędu Miejskiego we Wrocławiu.

Peleton rolkarzy ma być zabezpieczany przez policję oraz organizatorów.

- Oczywiście trochę ruch spowolnimy ruch, ale w żadnym razie nie będziemy blokować dróg - zapewnia. Będzie to wyglądało tak, że policja będzie na moment naszego przejazdu chwilowo zamykać dany odcinek jezdni. Poza tym w Niemczech nikt do rolkarzy nie ma pretensji, że jeżdżą raz w tygodniu - dodaje Marcin Nikiel.

Szczegóły na www.nightskating.pl.

Czytaj też:

• Never Winter Jam w skateparku [wideo]

**