Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niecodzienna, wręcz komiczna sytuacja pod Wrocławiem. Kierowca autobusu wjechał w pole, bo...tak mu nakazywała nawigacja

Jakub Mielcarz
Jakub Mielcarz
Michał Perzanowski
Michał Perzanowski
Gminni Aktywiści / Facebook
Bezgraniczne zaufanie może prowadzić do katastrofy. O tym się przekonał kierowca autobusu firmy obsługującej przewozy w gminie Długołęka, który kierując się nawigacją, wjechał....na pole. Musieli interweniować rolnicy.

Kierowca, prowadzony przez nawigację, wjechał na pole

Informacja została zamieszczona na fanpage "Gminni Aktywiści" na Facebooku. Kierowca autobusu "Kłosok", zmęczony całym dniem w pracy, postanowił robić wszystko, co nakaże mu nawigacja. Niestety, ta wywiodła go w pole. I to, niestety, dosłownie.

- Droga przez Kępę jest zamknięta z powodu remontu, znak zakazu nie dotyczy jednak autobusów. Kierowca, nieświadomy prac drogowych, dojechał do "dziury w ziemi". Nawigacja GPS pokazała mu jednak możliwość dojazdu do Łoziny boczną drogą w lewo. Wjeżdża więc na starą kamienną drogę. W pewnym momencie jednak kamienna nawierzchnia się kończy. Kierowca postanawia zawrócić i w ciemności zakopuje się w polu - mówi pan Leszek, administrator strony Gminni Aktywiści.

W akcję wyciągania autobusu z pola zaangażowali się miejscowi rolnicy. Stało się to dopiero następnego dnia rano. Podczas akcji, autobus zaklinował się w wyżłobieniu w ziemi i przechylił w lewą stronę. Na szczęście, dzięki niezłomności rolników i nadziei kierowcy , udało się wyciągnąć pojazd z pola.

- Przebieg całego zdarzenia wynikał z niedoświadczenia i krótkiego stażu kierowcy, który zasugerował się znakami i za bardzo zawierzył nawigacji GPS - dodaje pan Leszek.

Sytuacja staje się internetowym viralem

- W odwecie za protest rolników w mieście kierowca autobusu postanowił zablokować rolnikowi pole - pisze pan Radosław.

- Aż sprawdziłem, czy dziś nie mamy 1 kwietnia - pisze pan Karol.

- To jest już trzeci pojazd który wyciągnęliśmy z tego miejsca w tym miesiącu. Droga w Kępie jest zamknięta i faktycznie nawigacja kieruje przez pola - pisze pani Zofia.

Akcja wyciągania autobusu z pola miała miejsce tutaj:

Zobacz też:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto