Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie wszyscy bezdomni chcą pomocy od miasta

Monika Dubec
Monika Dubec
Wrocławska straż miejska wraz z pracownikami Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej odwiedza miejsca, w których nocują bezdomni i namawia ich, by poszli do noclegowni.

- Niestety osoby te nie za bardzo chcą skorzystać z pomocy. Mówią, że tam gdzie nocują jest im dobrze. Mają kołdry, czy prowizoryczne piecyki. Poza tym dla części z nich to nie pierwsze noce na mrozie - tłumaczy Dorota Okuniewska z wrocławskiego MOPS-u.

Straż Miejska proponuje nawet transport do schroniska lub noclegowni. - Z tej możliwości skorzystało jednak zaledwie kilka osób - mówi Sławomir Chełchowski z wrocławskiej straży miejskiej. - Wolą oni dalej spać w zsypach, altankach działkowych i garażach. W schroniskach musieliby się poddać określonym regułom, między innymi nie mogliby pić alkoholu - dodaje.

Wrocławska straż miejska podczas patrolu


Dodatkowo podczas wspólnych patroli pracownicy z MOPS-u rozdają bezdomnym informatory z adresami jadłodajni i noclegowni, a niekiedy też bony na darmowe posiłki.

W sumie we Wrocławiu, pobliskim Szczodre i w Długołęce jest 644 miejsc w noclegowniach i schroniskach dla bezdomnych osób. Z reguły w czasie zimy są one przepełnione. W takich przypadkach dostawiane są materace na korytarzach.


Czytaj również:

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto