Szokująca wiadomość została obwieszczona w środę późnym popołudniem, kiedy to prezydent miasta odbywał spotkanie z przedstawicielami klubów rady miasta. Po ponad godzinnej rozmowie zapadła decyzja, że miasto wycofuje się z planowanej fuzji.
Negocjacje władz ze Zbigniewem Drzymałą były prowadzone od kilku miesięcy i wydawało się, że już nic nie stoi na przeszkodzie, aby w przyszłym sezonie kluby się połączyły. Właściciel Groclinu dogadał się nawet z kibicami i wycofał swój zespół z rozgrywek Pucharu UEFA. W zeszłym tygodniu spotkał się z radnymi i z naszych informacji wynikało, że większość klubów rady miasta było przekonanych do fuzji.
Prezydent Dutkiewicz jako główny powód podaje brak zgody politycznej na przeprowadzenia tej operacji. Jest to dziwne, gdyż Radni Dutkiewicza, PIS i SLD już dawno poparły projekt, a PO potwierdziło, że jest gotowe przekazać 25 milionów złotych na nowo kształcącą się spółke.
Od nowego sezonu zespół poprowadzi trener Ryszard Tarasiewicz, który zapewnił, że wie jak zbudować wielki Śląsk, w którym sam występował przed laty. Miasto zapowiedziało również, że dopełni wszelkich starań, aby nic nie przeszkadzało zawodnikom w osiąganiu dobrych rezultatów. Ponadto przekaże około pięciu milionów złotych na transfery.
Jednak radni mają również swoje oczekiwania. Jeśli zespół po pierwszej części sezonu nie osiagnie zadawalących rezultatów, czyli miejsca w pierwszej połówce tabeli, to szkoleniowiec będzie musiał rozstać się z tym zespołem.
Tymczasem Zbigniew Drzymała nie może narzekać na brak ofert, choć i tak może sobie pluć w brodę, bo jego drużyna nie wystąpi w Pucharze UEFA. Tymczasem drużynę Groclinu chętnie przyjmą w Szczecinie i Łodzi, więc pole manewru dla poznańskiego biznesmena jest bardzo duże.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?