Zobacz inne: Spoza miasta
Przeciętny Polak pobiera więcej kalorii z pożywienia niż ich potem spala w codziennym życiu - wynika z badań przeprowadzonych przez Instytut Żywności i Żywienia w Warszawie.
Polak zjada bowiem zbyt dużo produktów o wysokiej zawartości tłuszczu - zwłaszcza tłustego mięsa i wędlin. Efekt jest taki, że zbędne kalorie odkładają się w postaci tkanki tłuszczowej.
- Tyciu sprzyja schemat, w jakim wiele osób żyje, a który zamyka się w kilku słowach: kuchnia, telewizor, znowu kuchnia i kanapa - mówi Irena Jadwińska, lekarz chorób wewnętrznych, zajmująca się m.in. problemem otyłości.
- Należy też pamiętać, że po 60-ce zapotrzebowanie na kalorie obniża się o 30 proc., gdy tymczasem apetyt wcale nie maleje. W Polsce wzrasta częstość otyłości ekstremalnej, gdy człowiek zaczyna przekraczać grubo 100 kg wagi. W ostatnich latach mocno zaczynają tyć np. kobiety po 35 r. życia.
- Bardzo źle przysłużyła się nam moda na fast foody - podkreśla doktor Jadwińska. - Zdrowy, przeciętny człowiek, który nie pracuje ciężko fizycznie, potrzebuje dziennie 200-2600 kalorii. Tymczasem jeden hamburger ma ich 500 - zauważa.
Źródło: Małgorzata Fedorowicz, Co drugi Polak cierpi na nadwagę lub otyłość, Dziennik Wschodni
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?