Morderstwo w Bielawie. Mąż zabił i poćwiartował żonę

Zobacz: Zawodnik Legii Arkadiusz Piech był pijany uderzył lekarza w Świdnicy

Aktualizacja 9  stycznia

Tymczasowy areszt na trzy miesiące zastosował sąd, jako środek zapobiegawczy wobec mężczyzny, zatrzymanego przez policjantów w związku z podejrzeniem o zabójstwo żony. Do zbrodni doszło na terenie Bielawy, a następnie podejrzany pod osłoną nocy przewiózł zwłoki zamordowanej kobiety na teren województwa wielkopolskiego, gdzie wpadł w ręce funkcjonariuszy.Teraz zatrzymanemu, który usłyszał już zarzuty, grozi kara nawet dożywotniego więzienia.

Do zabójstwa doszło w mieszkaniu zajmowanym wspólnie przez małżonków. Podejrzany wpadł w ręce policjantów na terenie województwa wielkopolskiego, gdzie po zabójstwie przewiózł zwłoki. Mężczyzna został zatrzymany po tym, jak policjanci z Kalisza otrzymali informację o tym, że na terenie jednej z posesji w gminie Godziesze Wielkie znajdują się rozczłonkowane zwłoki kobiety. Jak ustalono, ciało kobiety zostało przewiezione w nocy samochodem osobowym na teren prywatnej posesji.

Policjanci z Komisariatu w Bielawie wraz z miejscowym prokuratorem, niezwłocznie po otrzymaniu informacji o zabójstwie, przystąpili do czynności procesowych na miejscu zdarzenia. Zostały przeprowadzone dokładne oględziny z udziałem biegłych z zakresu kryminalistyki i medycyny sądowej. Zostali przesłuchani mieszkańcy oraz członkowie rodziny. Zarządzono i przeprowadzono również sekcję zwłok.

Wszystkie te czynności pozwoliły na zebranie materiału dowodowego, który wysoce uprawdopodobnił popełnienie tego zabójstwa przez zatrzymanego. Po zatrzymaniu, mężczyzna został przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie, skąd następnie został doprowadzony do prokuratury na przesłuchanie. Tam zatrzymany usłyszał zarzut zabójstwa. Obecnie policjanci i prokuratorzy w dalszym ciągu wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej zbrodni. 55 - latkowi za zabójstwo grozi teraz kara dożywotniego więzienia.

Jak informuje TVN24 mieszkaniec Bielawy zabił żonę, poćwiartował jej ciało i wywiózł do Kalisza. Zwłoki 58-letniej kobiety zostały znalezione w lesie w powiecie kaliskim. Mężczyzna został złapany przez policjantów z wydziału kryminalnego na terenie województwa wielkopolskiego.

Wstępne ustalenia policji wskazują, że do zabójstwa mieszkanki powiatu dzierżoniowskiego doszło w Bielawie. Następnie ciało kobiety zostało rozczłonkowane i przewiezione samochodem na teren prywatnej posesji w gminie Godziesze Wielkie.

56-letni mężczyzna jest obecnie przesłuchiwany. Dziś ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok kobiety. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.