MMka w Playarena Cup [MoDO]

3:5
MM Wrocław                              OTTO**

**

Na razie rozgrzewka z uśmiechem na twarzy (na zdjęciu Bartek Sarna)

**

Nasi dziennikarze dzielnie się spisują (na zdjęciu Michał Potcki)

Zaczęło się! Nasi dziennikarz, Michał Potocki i użytkownicy, ruszyli do gry! Bartek Sarna z redakcji wrocławskiej MMki stoi na bramce. Naszym pierwszym przeciwnikiem jest agencja pracy tymczasowej OTTO.

I jest pierwszy gol! Zawodnik z OTTO trafia prosto w naszą bramkę.

Jednak sytuacja zmienia się z chwili na chwilę. Pierwszy gol dla naszej drużyny! Hurra! Jest remis! Z karnego strzelił Marcin Jasianek z naszej drużyny.

Piłka ze środka, Michał przejmuje piłkę i uwaga... GOOOL! Jest 2:1!

Co za emocje!

Ale to nie koniec gry. Oto znowu zawodnik z drużyny przeciwnej wbija piłkę prosto w naszą bramkę, dzięki czemu wyrównują. Jest 2:2.

Czy uda się trafić?

I kolejne dwie bramki dla drużyny przeciwnej. Mamy 2:4.

Jeszcze nie finał. Będzie karny. Do piłki podchodzi Marcin Jasianek. To będzie mocny strzał! GOOOOOL! 3:5 dla drużyny przeciwnej tuż przed gwizdkiem sędziego.

Dzielnie walczymy!

Koniec meczu. Zwycięża agencja pracy tymczasowej OTTO. Cóż, przegraliśmy. Warto jednak podkreślić, że graliśmy w bardzo trudnych warunkach (na mokrej murawie tuż po silnym deszczu). Nasi przeciwnicy okazali się silniejsi, my zaś prowadziliśmy bardzo intelektualną grę i mieliśmy dobre, przemyślane akcje. Marcin Jasianek okazał się najlepszy na boisku. Sędzia zachował zimną krew, był obiektywny. Gratulujemy naszym przeciwnikom i uwaga: nie poddajemy się! Za pół godziny kolejny mecz, tym razem z redakcją Echa Miasta. Przygotujcie się na prawdziwe sportowe emocje!

Łączymy się z Wami za 30 minut! Do usłyszenia!

MM Wrocław : Echo Miasta
3:5

I zaczęło się! Kolejny mecz naszych dziennikarzy kontra redakcja Echa Miasta. na bramce wrocławskiej MMki staje Piotrek Sarna.

Trzy kolejne bramki dla naszych przeciwników. W tej chwili jednak Marcin Jasianek pięknie wyprowadza piłkę. Czy będzie bramka? Jest! GOOOL dla nas!

Nasi zawodnicy się nie poddają

I znowu dwie kolejne bramki strzelone przez naszych zawodników. Wyrównujemy. Jest 3:3. Mamy jeszcze szansę na zwycięstwo.

Rozpoczyna się druga połowa meczu. Piotrka Sarnę zmienia Michał Potocki.

Liczy się dobra taktyka

I pierwsza bramka dla drużyny przeciwnej. Ale to jeszcze nie koniec. Nic nie jest z góry przesądzone.

Zawodnik drużyny przeciwnej przejmuje piłkę, biegnie i decyduje się na strzał. Jest gol! Wygląda na to, że naszemu bramkarzowi zaplątała się ręka w siatce. Co za pech!

To była piękna akcja!

Jeszcze jest szansa. Piotrek Sarna przejmuje piłkę, broni się przed zawodnikami przeciwnej drużyny. To musi być piękna akcja! Strzela!

Co za mecz! Co za emocje!

Niestety, bramkarz z redakcji Echa Miasta obronił.

Sędzia gwizdkiem oznajmia koniec meczu.

Kolejny mecz przegraliśmy i to z tym samym rezultatem. Można pomyśleć, że wynik 3:5 nas prześladuje. Ale mówi się, że do trzech razy sztuka, więc nie tracimy nadziei. Gratulujemy redakcji Echa Miasta wygranej.

Przeciwnicy grali agresywnie. Musieliśmy być czujni. Było kilka dobrych akcji. Za piękne rozegrania należy pochwalić przede wszystkim Piotrka Sarnę. Przed nami ostatni mecz. Teraz gramy o honor i z pewnością zawalczymy o zwycięstwo.

Już za kilkanaście minut kolejny mecz! Śledźcie nas uważnie!

3:9 **

I ruszyli! Tym razem gramy z Hattrick Cage. Przeciwnicy wydają się być silni, ale my wierzymy w zwycięstwo.

Zawodnicy w pełnych składach

Zawodnik drużyny przeciwnej ma zamiar podać piłkę do innego gracza ze swojego zespołu.**Nasza obrona jest jednak czujna.
Nasz redakcyjny kolega, Bartek Sarna, zmienia na bramce Piotrka Sarnę.
**

Mamy czujnych obrońców

Dobiega końca pierwsza połowa. Bartek Sarna broni nas przed kolejnym strzałem, rzucając się w prawy róg bramki.

Piłka wystrzeliła w powietrze

Rozpoczyna się druga połowa. Piłka ze środka. Będzie emocjonująca akcja.

Bartek Sarna broni karnego.

Wierzymy w zwycięstwo. Tym razem musi się udać!

Mecz kończy się wynikiem 3:9. Bramki dla nas strzelili Marcin Jasianek (dwukrotnie) i Michał Potocki. Nie udało się jednak i tym razem. Ale trzeba podkreślić, że przeciwnicy byli dobrze wytrenowani, a futbol to najprawdopodobniej ich wielka pasja. Trochę inaczej jest w naszym przypadku, bo nasza fascynacja to przede wszystkim dziennikarstwo.

Może koszykówka jest naszą lepszą stroną, ale o tym pewnie przekonamy się już innym razem. Do usłyszenia przy następnej relacji!

Materiał został zrealizowany za pomocą usługi MoDO.

Gracze drużyny MM Wrocław: Michał Potocki, Bartek Sarna, Marcin Jasianek, Piotrek Sarna, Przemek Niezgódka**

Informacje przedmeczowe:

Playarena Cup rozpocznie się już 4 lipca
** Relacja na żywo: Mariola SzczyrbaDTP: Kinga Czernichowska**