Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mirków: Spadł paralotniarz. Poszukiwania trwały całą noc (ZDJĘCIA)

Jarosław Jakubczak
fot. Jarosław Jakubczak
Dwa śmigłowce przeszukiwały w nocy z piątku na sobotę teren w okolicach fabryki Bosch w Mirkowie koło Wrocławia. Poszukiwania, które wznowiono w sobotę rano także nic nie dały.

Przed godziną 23, kilku mieszkańców Mirkowa poinformowało służby ratunkowe, że widzieli, jak paralotniarz latający w ich okolicach spadł na ziemię.Świadkowie twierdzą, że maszyna miała się zapalić. Nie potrafili jednak jednoznacznie i precyzyjnie określić, gdzie doszło do wypadku, gdyż widzieli zdarzenie z różnych punktów.

Na miejsce przybyli policjanci i strażacy. Przeszukiwano okoliczne pola i zagajniki. Do akcji poszukiwawczej zadysponowano również Jednostkę Ratownictwa Specjalistycznego OSP oraz dwa śmigłowce - wojskowy i policyjny z mocnymi reflektorami i kamerą termowizyjną. Do wczesnych godzin porannych nie udało się znaleźć paralotniarza. Poszukiwania wznowiono w sobotę rano.

Do godzin popołudniowych okoliczne tereny przeszukiwało kilkuset strażaków i policjantów. Poszukiwania z powietrza kontynuował policyjny śmigłowiec. Punkt, w którym odbywają się zbiórki i odprawy służb biorących udział w akcji, znajdował się na parkingu przy cmentarzu na Kiełczowie. Do policji co jakiś czas zgłaszali się świadkowie, którzy starali się wnieść nowe informacje do sprawy. Wszystkie z nich były sprawdzane, ale żadna nie przyczyniła się do odnalezienia paralotniarza.

- Mimo że sprawdziliśmy wszystkie miejsca, które wskazywali mieszkańcy, gdzie był on widziany, nie natrafiliśmy na żaden ślad świadczący, że mogło dojść do wypadku - mówi Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji.

Akcja została zakończona w sobotę po południu.

Zobacz też:
*Pożar przy ul. Miejskiej. Ogień w dwóch domach (ZDJĘCIA)

*Wypadek na Toruńskiej. Motocyklista w ciężkim stanie (ZDĘCIA)

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto