Lary i Penaty: pierwsze targi mody we Wrocławiu
W ramach naszego cyklu Modny Wrocław prezentujemy Wam 26-letnią blogerkę z Wrocławia. Monika z wykształcenia jest psychologiem. Zaczynała jak kierowniczka produkcji przy teledyskach, potem pracowała jako stylistka przy klipach i reklamach.
Teraz prowadzi własną firmę, jest stylistką, personal shopperką i prowadzi bloga Mia Look, na którym dzieli się swoimi modowymi inspiracjami z internautami. Niemal wszystkie zdjęcia wykonane są w ciekawych miejscach Wrocławia, które czasami ciężko rozpoznać. Na blogu są też zamieszczane klipy z sesji. Na początku maja Monika weźmie udział w warsztatach dotyczących kreatywnego prowadzenia bloga - "Blog in Style" we Wrocławiu.
Jaki styl ma Mia Look?
Mój styl jest kobiecy, ale zawsze staram się go przełamać ostrzejszymi dodatkami, które kocham. Można powiedzieć, że w moim stroju dodatki są ważniejsze od ubrania. Inwestuję w nie, bo są ponadczasowe. Ubrania są zwykle modne tylko jeden sezon.
Przed założeniem bloga zajmowałaś się stylizacjami.
Tak. Wszystko zaczęło się od tego, że zaczęłam pracować jako kierownik produkcji przy reklamach i teledyskach. Miałam wtedy 21 lat.
Zobacz stylizacja Mia Look
 |
Pracowałaś m.in. przy klipach Behemotha realizowanych przez wrocławską Grupę 13.
Tak i było to bardzo duże wyzwanie. Przy pierwszym teledysku Behemotha, który robiła Grupa 13, przeprowadzałam castingi czy przygotowywałam plan zdjęciowy. Było bardzo dużo aktorów i epizodów. Plan trwał tylko dwa dni, a pracy było naprawdę dużo. Na szczęście wszystko udało się zrobić tak, jak chcieliśmy.
A kiedy przyszedł czas na pierwszą stylizację?
To był teledysk do piosenki Rubika "Miłość cierpliwa jest, lecz i niecierpliwa". Piotr Rubik i jego soliści byli ubrani klasycznie z odrobiną nowoczesności. Jako stylistka pracowałam też przy ostatnim klipie Behemotha. Ubierałam tam Maleńczuka i aktorów grających w teledysku (czytaj: Maleńczuk w roli Lucyfera i Nergal z rogami na Partynicach)
Z której stylizacji jesteś najbardziej dumna?
Przy pracy nad jednym z teledysków udało mi się przekonać polską piosenkarkę, żeby założyła strój podkreślający jej kobiece kształty i zakrywający biust. Zadowolona byłam też z pracy przy teledysku Sylwii Grzeszczak "Karuzela". Tancerki wystąpiły w klipie w sukniach uszytych przeze mnie.
Doradzasz też ludziom, jak się ubierać.
Tak, jestem takim personal shopperem. Najczęściej zgłaszają się do mnie osoby, które nie wiedzą, jak się ubrać do pracy. Ubierając taką osobę, zawsze staram się ją poznać, sprawdzić, jaki ma temperament i dowiedzieć, co lubi, a czego nie. Od tego się zaczyna, a potem jest analiza kolorystyczna, przegląd szafy i metamorfoza.
A skąd pomysł na bloga?
Pracowałam wtedy przy reklamach telewizyjnych, które trochę różnią się od teledysków. Tam nie ma tak dużego pola do popisu, tylko realizuje się konkretne zamówienie klienta. Po stworzeniu jednej z reklam coś we mnie pękło i chciałam zrobić coś mojego, czego nikt mi nie narzuca. Wtedy postanowiłam założyć bloga, na którym będę pokazywała moje stylizacje.
Kiedy to było?
Rok temu. Zaczęłam od skóry i zwiewnej, koronkowej sukienki. W sumie zamieściłam tam już ponad 50 stylizacji.
A dlaczego Mia Look?
Mia to skrót od mojego imienia Monika, a Look to po prostu moje spojrzenie na modę.
Internauci komentują Twój blog. Pojawiają się słowa krytyki?
Oczywiście. Pamiętam, że w pewnym momencie zaczęłam umieszczać na stronie stylizacje z zakolanówkami i nie wiedziałam, że to jest tak strasznie kontrowersyjne. Dużo osób zaczęło mi zarzucać, że to wulgarne. Ludzie pisali, że mogę iść pod latarnię z czymś takim. Ale potem wysłałam tę stylizację na jeden z portali, który zamieszcza takie rzeczy. Okazało, że nie jest taka zła. Od tego momentu staram się nie przejmować negatywnymi opiniami na moim blogu.
W takim razie życzę samych pozytywnych komentarzy. Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję.
Czytaj też:
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
