Trzech mężczyzn w wieku od 35 do 42 lat zatrzymali w sobotę funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. Mężczyźni ci usuwali konopie indyjskie z opuszczonego budynku, który wyposażony był we wszystko, co do uprawy potrzebne (instalacja oświetleniowa, grzewcza i wentylacyjna). Policja znalazła także pozostałości plantacji i skonfiskowała dwa samochody, którymi poruszali się podejrzani. Sprzęt i krzewy miały zostać przeniesione na Grabiszynek - tam znajdowało się przygotowane pomieszczenie, w którym policjanci znaleźli przewiezione już rośliny: 454 krzewy konopi indyjskich oraz 384 sadzonki.
Głownymi ulicami Wrocławia przemaszerowali zwolennicy legalizacji marihuany (ZDJĘCIA)
To niejedyna plantacja, zlikwidowana w ten weekend. 15 krzewów mających nawet trzy metry znalazła policja z Kątów Wrocławskich na nieużytku rolnym. Rośliny zostały wycięte i zabezpieczone. Nie wiadomo jeszcze, kto je hodował - funkcjonariusze próbują to ustalić.
Za posiadanie środków odurzających oraz prowadzenie plantacji marihuany grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Nasi czescy sąsiedzi chcą, by od 2012 roku marihuana zniknęła w ich Państwie ze spisu substancji zakazanych. Narkotyk ma być składnikiem leków, który będzie można kupić na receptę w aptekach. Co o tym sądzisz? Dlaczego u nas wciąż jest tylu przeciwników legalizacji? A może trzy lata więzienia to za mała kara dla hodowców? Podyskutuj.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?