Maluch utopiony w Odrze

- Zgłoszenie otrzymaliśmy dzisiaj rano od jednego z wędkujących w pobliżu mostu Milenijnego - relacjonuje oficer dyżurny wrocławskiej straży pożarnej. - Zgłoszenie dotyczyło substancji ropopodobnej unoszące się na powierzchni wody - dodaje.

Początkowo zakładano, że toksyczna substancja wydobywa się z zatopionej beczki lub czegoś podobnego, jednak po interwencji nurków okazało się, że na dnie leży samochód. Na razie nie wiadomo kiedy ani jak się tam znalazł.