Kapelę tworzy siedmiu muzyków: Mariusz Denst, Hubert Dobaczewski, Michał Jastrzębski, Rafał Borycki, Filip Różański, Jakub Pokorski i Maciek Dzierżanowski. Do tej pory nagrali trzy płyty, a ich ostatnie dziecko to "Prąd Stały / Prąd Zmienny".
Osobiście najbardziej lubię płytę "Powstanie Warszawskie" i to głównie dla tych utworów wybrałem się na wtorkowy koncert w klubie Alibi. Chłopaki mnie nie zawiedli, bo zagrali to, czego się spodziewałem.
Atmosfera w Alibi była gorąca. W klubie zjawiłem się przed godziną 20 i już z wielkim trudem przedzierałem się pod scenę. Po godzinie 20.30 sala była pełna, a poruszanie się praktycznie niemożliwe.
Publika nie była przypadkowa. Zjawiło się sporo młodych ludzi, ale także starsze pokolenie. Większość osób doskonale wiedziała, po co i dla jakiej muzyki tam przyszła. Gdy muzycy rozpoczęli montaż sprzętu na scenie, doping widowni był imponujący. - Lao Che! - krzyczeli wszyscy. No i zaczęło się, cała sala śpiewała, tańczyła - to był istny szał. Po chwili konsternacja – jak tu się przedrzeć po piwo? Nie dało rady, ale dźwięki płynące ze sceny w pełni to zrekompensowały. Kto nie był, niech żałuje.
Czytaj też:
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?