Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Król Filip może być zdrowy. Potrzeba 30 tys. złotych

Kinga Czernichowska
Kinga Czernichowska
Filip Lewiński
Filip Lewiński Archiwum prywatne Lewińśkich
Filip Lewiński cierpi na occipitalisation of the atlas. Chłopiec może być zupełnie zdrowy, ale na rehabilitację potrzeba 30 tys. złotych.

Zobacz też: Przygody Króla Filipa z Braslavii. Studenci Uniwersytetu Wrocławskiego pomagają choremu chłopcu

Król Filip jest władcą Braslavii. Mówią na niego też Chaotyczny Elf Barbarzyńca. W rzeczywistości to sześcioletni chłopiec, który nie mówi. To syn Dominika Lewińskiego, wykładowcy na dziennikarstwie i komunikacji społecznej Uniwersytetu Wrocławskiego.

Kilka miesięcy temu pisaliśmy o akcji, którą zorganizowali studenci uczący się u Dominika Lewińskiego. Na fanpage-u Filip Lewiński (stronę lubi 2536 osób - stan na 1 lipca, godz. 13.12) codziennie można było przeczytać kolejny odcinek bajki o Królu Filipie. Królem był oczywiście Filip Lewiński, w role jego przyjaciół wcielali się wykładowcy z Instytutu Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej.

Pomysł na bajkę okazał się takim sukcesem, że w przygotowaniu jest książka, wydana w oparciu o poszczególne odcinki bajki.

Jest diagnoza

Król Filip był rehabilitowany, ale leczenie nie zawsze dawało skutki - wszystko przez to, że lekarze nie potrafili postawić diagnozy. Podejrzewano, że chłopiec cierpi autyzm, padaczkę, neurotoksoplazomzę czy zespół Fraxa. Żadne z tych przypuszczeń się nie potwierdziło. A Filip mimo swojego wieku nadal nie potrafi mówić, ma też problemy z motoryką.

Pod koniec czerwca rodzice Filipa ujrzeli światełko w tunelu. "Kochani, Drodzy! Wiemy już, co jest przyczyną problemów Filipa. Occipitalisation of the atlas" (zaburzenia krążenia mózgowego spowodowane zespoleniem szczytowo-potylicznym - przyp. red.) -  - pisał na swoim profilu na Facebooku szczęśliwy Dominik Lewiński. - "Filip może być zdrowy i szczęśliwy. Można go wyleczyć." Czy to ostateczna diagnoza?

- W medycynie nigdy nie ma nic na sto procent, ale tę diagnozę mamy popartą zdjęciami RTG. Sądzimy, że to jest to. Wierzę, że teraz będzie tylko lepiej - mówi Dominik Lewiński.

A wszystko zaczęło się od tego, że Filip wraz z rodzicami pojechał na turnus rehabilitacyjny w Wałczu, gdzie spotkał się z doktorem Vitalijem Velem z Ukrainy. Doktor Vel postawił diagnozę. Filip w kwietniu przeszedł turnus rehabilitacyjny, który - jak się okazało - dał niesamowite efekty. Bóle głowy, które mu dokuczały, ustąpiły. Chłopiec ma coraz mniej problemów z poruszaniem się, a agresywne zachowania pojawiają się znacznie rzadziej. By terapia mogła być skuteczna, musi być powtarzana (przynajmniej cztery razy, potem raz na trzy miesiące), a to niestety kosztuje.

Szóstka dla Filipa

"Filip potrzebuje 30 tys. złotych. Nie mamy tylu pieniędzy. Ale może dysponuje taką kwotą firma z Waszej miejscowości? Może chce darowiznę odpisać od podatku? Znajomy biznesmen? Przyjaciel przyjaciela zna kogoś, kto może? Choćby wpłacić drobną część? Wiemy, że pomożecie. Jesteście przecież DziękiWamami i kochacie swojego Króla" - apeluje Dominik Lewiński. - "Tak naprawdę to marzymy o tym, żeby zniknęła fejsbukowa strona Króla Filipa. Żeby został zwykły dzieciak".

Przyjaciele i fani Filipa oraz jego rodziców (tzw. DziękiWamy) już rozpoczęli zbiórkę pieniędzy. Kwota 30 tys. złotych zostanie przeznaczona na opłacenie turnusów rehabilitacyjnych: na Ukrainie (Kirrillovka - koszt 15 000 zł), w Dźwirzynie (koszt 9700 zł) i w Wałczu (koszt 8800 zł).

Szczegóły akcji zostały zamieszczone także na nowo powstałym fanpage-u Przybij piątkę Filipkowi, który przez weekend zalajkowało ponad 500 osób. Chętni mogą też dołączyć do wydarzenia 6 dla Króla Filipa. Rodzice proszą o... szesć złotych. Jeżeli każdy wpłaci choćby tylko sześć złotych, uda się zebrać pieniądze na rehabilitację.

Wtedy w ciągu roku Filip będzie miał szansę dojść do pełnej sprawności. Może być zdrowym chłopcem, a wtedy wszystko dobrze się skończy, jak to bywa w bajkach.

Jak pomóc?

"Jeśli chciałbyś mi pomóc, pod spodem znajdują się jakieś dziwne literki i cyferki. Ponoć to jakieś magiczne zaklęcia, które mogą mnie odczarować" - Król Filip

Fundacja Krystyny Ciołkosz „Za Szybą”
Numer konta: BZWBK 91 1090 1522 0000 0001 0508 2692
Tytuł przelewu: „Filip Lewiński"

Dla wpłat z zagranicy:

Fundacja Krystyny Ciolkosz „Za szyba”
Numer konta: PL91 1090 1522 0000 0001 0508 2692
Swift Cod: WBKPPLPP
Tytuł przelewu: "Filip Lewinski"

adres:
Al. Armii Krajowej 4A/4
50-541 Wrocław
Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto