Wiele sobie obiecywałam, oczekując niedzielnego wieczoru. Świetni muzycy, dojrzali, mający rewelacyjny kontakt z publicznością i dobra muzyka. Już dwa nazwiska z Izraela, Robert "Afa" Brylewski i Paweł "Kelner" Rozwadowski są obietnicą udanej imprezy muzycznej na wysokim poziomie.
Do Łykendu dotarłam przed godz. 20. Lekkie zdziwienie ogarnęło mnie już na ulicy. Przed klubem nie było kolejki, natomiast co chwilę pojawiali się ludzie wychodzący z klubu. Na drzwiach wejściowych do Łykendu można było przeczytać informację, że koncert został odwołany, a więcej informacji można uzyskać w barze.
Od barmana dowiedziałam się, że ktoś od muzyków zadzwonił w nocy i powiedział, że koncertu nie będzie, ale powodu nie zna. Ma natomiast przekazywać informację, że bilety zachowują ważność, bo planowany jest koncert grupy w lutym. Lekko rozgoryczona opuściłam klub.
Dzisiaj rozmawiałam telefonicznie z managerem zespołu. Dariusz Świerczek potwierdził informację o lutowym koncercie Izraela we Wrocławiu. Zapowiada się ciekawe wydarzenie, bo tym razem grupie będzie towarzyszył Mad Professor, brytyjski twórca muzyki oraz remiksów z gatunku dub i reggae. Warto więc szczególnie zadbać o bilety, które wczoraj nie zostały wykorzystane.
Czytaj również:
- Tricky we Wrocławiu: Zabrakło mocy
- Doskonały pomysł, czyli koncert No!No!No! [foto]
- Deep Purple i hymn Polski we Wroćławiu [foto]
Zmień swoje drogowe miasto | Jean Michel Jarre we Wrocławiu |
Ale obciach! Czego wstydzi się Wrocław | Twórz z nami MMWrocław |
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?