Będzie to drugie takie spotkanie. Tym razem odbędzie się jednak nie w Sukiennicach, a przed siedzibą MPWiK. To właśnie teren przy MPWiK chcą zatrzymać squatersi.
Pod koniec czerwca na teren Wagenburga, przy ul. Na Grobli, ostatniego wrocławskiego squatu, wkroczyli przedstawiciele firm Gant i Metal-Trans i zabrali się za rozbiórkę. Miejsce, w którym mieszkają ma zostać zagospodarowane. Ci nie chcą oddać Wagenburga.
Squatersi zbierali podpisy pod petycją, by ich dom zyskał miano przestrzeni kulturalnej. Stworzyli w tym celu projekt "Zielona Wyspa". W połowie lipca przedstawili go Jarosławowi Brodzie, szefowi Wydziału Kultury Urzędu Miasta. W poniedziałek dowiedzą się jaką decyzję podjęli urzędnicy, co do przyszłości terenu, który zamieszkują squatersi.
- To miasto musi wydać pozwolenie, że możemy zostać na tym terenie, bo należy on do miasta - mówi Marian, jeden ze squatersów. - Nie ukrywam, że zależy nam na tym terenie. Wagenburg to nasz dom.
Teren, w którym przebywają wrocławscy squatersi, należy do trzech podmiotów: Ganta, który właśnie zakończył prace rozbiórkowe, RZGW oraz MPWiK.
Czytaj też:
- Wagenburg przy ul. Na Grobli, ostatni wrocławski squat, jest wyburzany
- Squatersi zostaną w Wagenburgu do końca lipca
- Walki o Wagenburg ciąg dalszy: Squatersi proszą miasto o pomoc
- Squatersi walczą o Wagenburg. Zbierają głosy poparcia pod petycją
W MMWroclaw.pl każdy może opublikować artykuł, wideo lub zdjęcia. Każdy może prowadzić bloga oraz być częścią tej społeczności.Załóż konto i... | |||
dodaj artykuł | dodaj wpis do bloga | dodaj fotoreportaż | dodaj wydarzenie |
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?