Kolejna skrzynka do bookcrossingu we Wrocławiu

Akcja uwalniania książek, czyli bookcrossing, ma na celu promowanie czytelnictwa oraz popularyzowanie idei dzielenia się książkami. Polega na zostawianiu przeczytanych książek w miejscach publicznych, by znalazca mógł je przeczytać i przekazać dalej. Pomysł ten narodził się w Stanach Zjednoczonych w 2001 r., a w dwa lata później dotarł do Polski. Obecnie w całym kraju działa ok. 20 tys. półek.

We Wrocławiu dotychczas działały cztery skrzynki: na Rynku, przy Pergoli, na Dworcu Głównym PKP i w Ogrodzie Botanicznym. Już niedługo również w Pasażu Grunwaldzkim będzie można zostawić przeczytane książki. „Mamy nadzieję, że skrzyneczka w naszym centrum będzie się cieszyła dużym zainteresowaniem i pomoże uwolnić wiele interesujących książek.” – mówi Agnieszka Lis, Manager ds. Marketingu CHR Pasaż Grunwaldzki. Dla najmłodszych miłośników literatury organizatorzy zaplanowali wiele atrakcji, w tym: głośne czytanie książek.

W skrzynkach można znaleźć przede wszystkim bajki, lektury szkolne, stare podręczniki, a czasem także gazety. Do akcji przyłączają się chętnie wrocławskie szkoły i przedszkola, m.in. Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 8, Gimnazjum nr 29, czy Liceum Ogólnokształcące nr 8. „Bardzo podoba mi się ta akcja i mam nadzieję, że będzie się cieszyć dużą popularnością.”– mówi wrocławska studentka Karolina Słabolepsza –„Zwróciłam uwagę na skrzynki, ale póki co nie zabrałam, ani też nie przekazałam dalej żadnej książki.”

Aby to zrobić, należy zarejestrować się na stronie www.bookcrossing.pl i nadać uwalnianej książce numer BIP. Dzięki temu można śledzić losy lektury, lub pomóc komuś, kto szuka jakiejś konkretnej pozycji. Książkę można też po prostu włożyć do skrzynki. Biorąc pod uwagę dane Biblioteki Narodowej, wg których aż 56% Polaków nie przeczytało w zeszłym roku ani jednej książki, idea bookcrossingu jest nie tylko ciekawa, ale i bardzo potrzebna.