Oficjalne ważenie było ostatnim spotkaniem bokserów przed walką. Najpierw na wagę wchodzili drugoplanowi bohaterowie sobotniej imprezy na Stadionie Miejskim we Wrocławiu. Przed godz. 16 pojawili się Tomasz Adamek i Witalij Kliczko.
Zobacz serwis: Adamek - Kliczko: Walka we Wrocławiu [relacja na żywo]
Pomieszczenie, w którym odbyło się spotkanie, pękało w szwach, w stronę wagi skierowano kilkadziesiąt obiektywów i kamer. Również pracownicy ATM-u i goście chcieli zrobić zdjęcia pięściarzom, choćby za pomocą telefonów komórkowych. Ważeniu przyglądał się również znany koszykarz - Marcin Gortat.
- Tomek jest świetnym człowiekiem i bokserem. Liczę, że wygra - mówi center Phoenix Suns. - Jest mocny i dobrze przygotowany technicznie. Nawet jeśli przegra, może się zrewanżować. Nie ma na sobie żadnej presji, a jest silny psychicznie. Jeśli wygrałby przez nokaut, byłoby to dla niego spełnienie marzeń i tego mu życzę - dodaje.
Adamek ważył się jako pierwszy. Okazało się że brakuje mu dwóch kilogramów do setki. Później na scenie pojawił się Kliczko w asyście swoich pomocników i brata - Władimira. Waga pokazała 110 kg.
Bokserzy długo patrzyli sobie w oczy. Jako pierwszy wzrok odwrócił Adamek. Potem pięściarze podali sobie ręce i pozowali do zdjęć. Jutrzejsza walka rozpocznie się kilkanaście minut po godz. 23.
Zobacz zdjęcia z ważenia bokserów sobotniej gali.
Wiara Adamka vs. pięści Kliczki | Pierwsze spotkanie we Wrocławiu | Kliczko i Adamek we Wrocławiu | Adamek vs. Kliczko transmisja w tv |
**
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?