Widzieliśmy jednak co innego. Z siedmiu sprawdzonych przez nas w niedzielę biletomatów, nie działały trzy: na przystankach Zachodnia, Niedźwiedzia i Kwiska. Nie mogliśmy wrzucić do nich monet, bo wlot był zablokowany bilonem. Można było kupić bilet tylko kartą i banknotami.
- Rzeczywiście, złodziejaszki zapychają wloty, ale nic nie ukradną - zapewnia mechanik naprawiający wczoraj wieczorem automat przy ul. Szewskiej. - Trzeba mieć nadzieję, że im się to znudzi. Już jest mniej interwencji. Dziennie interweniowałem 25 razy, a dzisiaj 10 dzięki nowym nakładkom - mówi mechanik, który nie tylko naprawia uszkodzone maszyny, ale też np. uzupełnia papier na bilety.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
