Jazz zabrzmi nad Odrą

Choć festiwal rusza w czwartek, to już dzisiaj będzie można uczestniczyć w Happeningu Nad Odrą, rozpocznie się też wystawa plakatu konkursowego Jazz Nad Odrą 2009. Jutro natomiast imprezę oficjalnie otworzy Gala Polskiego Jazzu pamięci Krzysztofa Komedy, na której zobaczymy m.in. Ewę Bem, Henryka Miśkiewicza czy Krzysztofa Kiljańskiego. W ciągu kolejnych dni festiwalu będzie szansa usłyszeć takie zagraniczne gwiazdy jak McCoy Tyner, Joshua Redman czy Ronnie Cuber.

- Co będzie największą atrakcją, ja sam nie wiem – mówi Zbigniew Czwojda z Rady Artystycznej imprezy – Myślę, że program jest tak skonstruowany żeby trafił do każdego odbiorcy – dodaje.

Na Jazzie Nad Odrą nie zabraknie oczywiście też polskich znakomitości. Wrocław odwiedzą m.in. Leszek Możdżer, Zbigniew Lewandowski oraz reaktywowane niedawno Laboratorium. Wśród licznych koncertów zobaczymy także dryfującą po różnych obszarach muzycznych Miloopę czy nowy autorski projekt Tomasza Grabowego i Miłosza Rutkowskiego – Vibraslap. Koncerty będą organizowane w Centrum Sztuki Impart, Jazz Klubie Rura, a także nowo otwartym „XO” pod kinem Helios.

Cztery dni po brzegi wypełnione są koncertami. Organizatorzy festiwalu nie musieli martwić się za niskim dofinansowaniem i rezygnować z zaplanowanych wcześniej wydarzeń, jak chociażby tegoroczny Przegląd Piosenki Aktorskiej.

- Jazz ma się dobrze i na razie kryzysu nie czuje – komentuje Zbigniew Czwojda.

Na część imprez, jak np. galę otwarcia czy polską premierę płyty Larsa Danielssona biletów już nie dostaniemy. Jednak większość koncertów dysponuje jeszcze wejściówkami, a ich ceny wahają się zazwyczaj między 15, a 80 zł.

Szczegółowy program festiwalu Jazz Nad Odrą dostępny jest tutaj.