Wielkimi krokami zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Zostało nam coraz mniej czasu na zakupy, a sklepy kuszą. Wszędzie roi się od promocji, świetnych okazji i obniżek cen. Jak mamy się w tym odnaleźć i co musimy zrobić, żeby nie dać nabić się w butelkę?
Zobacz, jakie galerie powstają we Wrocławiu
Promocja, której do prawdziwej obniżki cen daleko...
Klient przed świętami nie ma lekko. Pośpiech, niezdecydowanie czy roztargnienie nie należą do najlepszych doradców. Często kończy się to wyjściem ze sklepu z zupełnie niepotrzebną rzeczą, która mimo że kupiona w promocji, tak naprawdę nie miała obniżonej ceny...
- Parę razy nabrałam się na "super promocje" i kupiłam rzecz, którą potem wyrzuciłam - przyznaje Anna Piotrkowska, wrocławianka. - Szczerze powiedziawszy, czasami trudno przejść obok produktu, na którym widnieje ogromny napis "promocja". Marketingowcy wiedzą, co robią. Na takie obniżki cen nabiera się dużo osób i sklep na tym nieźle zarabia.
Podobnego zdania jest Marta Woźniak.
- Pamiętam, że kiedyś kupiłam coś w promocji i potem okazało się, że produkt kosztował właściwie tyle samo, co wcześniej. Czyli żadnej obniżki cen nie było - mówi Marta Woźniak. - Od tego czasu staram się skrupulatnie sprawdzać sklepowe oferty i jeśli nie jestem ich pewna, po prostu nie kupuję. Zresztą, nie wierzę w tzw. obniżki cen, zawsze musi być tam jakiś haczyk.
Klient musi myśleć
Zbigniew Jurczyk, dyrektor oddziału Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów we Wrocławiu, podkreśla, że klient, który wybiera się na zakupy, musi być klientem świadomym. W innym wypadku łatwo może zostać nabity w butelkę.
- Bogactwo dzisiejszego rynku jest tak ogromne, że klient musi wiedzieć, co w trawie piszczy - mówi Jurczyk. - Bez rozeznania trudno kupić dobry towar. Niestety, czasami zdarza się tak, że na przykład telewizor, który kosztował 2800 zł, ma cenę 3000 zł i jest to promocja. Niezorientowany klient kupi taki produkt i będzie pewny, że trafił na świetną okazję. Lepiej dobrze się przygotować do takiego zakupu.
Jak mamy to zrobić? Zdaniem Zbigniewa Jurczyka przed pójściem do sklepu najlepiej sprawdzić wszystkie oferty, jakie są na rynku, zasięgnąć opinii fachowca i kupować w sprawdzonych miejscach.
- Oczywiście takie rady są dla osób, które chcą kupić coś większego - mówi Jurczyk.- Wątpię, aby konsument, który chciał kupić sweter czy spodnie robił takie podchody. Ponadto, należy podkreślić, że konsument ma prawo do reklamacji, kiedy towar ma jakieś wady.
Co w takim razie z przedświąteczną gorączką zakupową? Czy dla swego własnego dobra powinniśmy zrezygnować z kupowania?
- Musimy pamiętać, że zakupy będą przyjemnością, kiedy będziemy je robić z głową - mówi Jurczyk. - W innym przypadku możemy czuć się oszukani.
A co Wy o tym sądzicie? Daliście się nabić w butelkę? A może trafiliście na super okazję?
Sprawdź diabelskie sztuczki w sklepach, nie daj się naciągnąć!
Czytaj też:
- Galerie handlowe we Wrocławiu są dłużej otwarte
- Książkowe propozycje świątecznych prezentów: TOP 10
- Prezenty: filmy DVD pod choinkę: TOP 10
- Wrocław: gdzie kupić choinkę [adresy, ceny]
Serwis MoDo | Zmień swoje drogowe miasto - głosuj! |
Zima we Wrocławiu 2010/2011 [serwis specjalny] | Próbny egzamin gimnazjalny |
Sylwester we Wrocławiu | Twórz z nami MM Wrocław |
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody