Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Greenpeace protestuje na kominie Elektrowni Turów w Bogatyni [zobacz zdjęcia]

Lucyna Jadowska
Lucyna Jadowska
Ekolodzy na wysokości ponad 100 metrów ponad ziemią protestują ...
Ekolodzy na wysokości ponad 100 metrów ponad ziemią protestują ... materiały Greenpeace
Ekolodzy na wysokości ponad 100 metrów protestują przeciwko oszustwom, jakich - ich zdaniem - dopuszcza się Elektrownia Turów.

Bogatynia: wyburzenie stumetrowej chłodni kominowej w Elektrowni Turów

Aktualizacja 20 marca godz. 9

Akcja Greenpeacu w Eletrkowni Turów zakończyła się. Aktywiści po zejściu z chłodni kominowej zostali zatrzymani przez policję i spędzili noc w areszcie. 19 marca zostaną przesłuchani.

Ministerstwo Gospodarki w oświadczeniu zapowiedziało, że będzie stopniowo ograniczać, a docelowo całkowicie powstrzyma proceder współspalania biomasy. Ponadto 21 marca ekolodzy spotkają się w Warszawie z Waldemarem Pawlakiem i będą rozmawiać o szczegółach ograniczania współspalania biomasy.


19 marca na ranem kilkunastu aktywistów Greenpeace z Polski, Węgier, Niemiec, Czech, Austrii i Słowacji wspięło się na jedną z chłodni kominowych Elektrowni Turów na Dolnym Śląsku. To protest przeciwko działaniom zakładu. Elektrownia otrzymuje dofinansowanie na energię odnawialną, ale spala drewno zmieszane z węglem.

- Przyznawanie "zielonych certyfikatów" i wielkich pieniędzy firmom, produkującym energię ze spalania drewna zmieszanego z węglem, to zwykłe oszustwo - mówi Robert Cyglicki, dyrektor programowy Greenpeace Polska. - Płacimy za nie wszyscy w rachunkach za energię. Na dodatek wmawia nam się, że w ten sposób robimy coś dobrego dla środowiska.

Przedstawiciele elektrowni odpierają zarzuty.
**

Zobacz zdjęcia z protestu Greenpeace w Elektrowni Turów

 

Aktywiści zapowiedzieli, że zejdą z chłodni, jeśli minister Waldemar Pawlak będzie chciał się z nimi spotkać. Policja otoczyła teren, do Bogatyni pojechał też negocjator, który będzie rozmawiał z ekologami.

Rzecznik Polskiej Grupy Energetycznej, Łukasz Witkowski, przyznał, że zastanawiano się nad wyłączeniem chłodni kominowej, na którą weszli aktywiści.

- Ostatecznie jednak władze elektrowni uznały, że nie ma zagrożenia i elektrownia pracuje normalnie - wyjaśnił w rozmowie z TVN24.pl.


Czytaj też:


TEST TRZECIOKLASISTY


Twórz z nami MM Wrocław


Sprawdzian szóstoklasisty 2012 CKE


Śląsk - Arka Puchar Polski [BILETY]

**

**

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto