Dziewczyna z Wałbrzycha zaprosiła znajomych, kiedy rodziców nie było w domu. Niestety, wśród gości znalazł się 18-latek, który wykorzystując nieuwagę koleżanki, postanowił splądrować sypialnię gospodarzy!
- Młodociany przestępca wyniósł z niej między innymi biżuterię, portfel oraz pieniądze w różnej walucie, kluczyk od samochodu, dokumenty pojazdu i telefon komórkowy. Straty wstępnie oszacowano na ponad 30 tysięcy złotych - wylicza podkom. Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
Kiedy rodzice nastolatki zorientowali się, że zostali okradzeni z kosztowności, zaalarmowali policję. Sprawą zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego.
- Ustalili, że sprawcą kradzieży jest właśnie 18-latek, sąsiad pokrzywdzonych! Podejrzany został zatrzymany jeszcze tego samego dnia. Okazało się, że skradzione rzeczy oddał między innymi do różnych lombardów w Wałbrzychu - dodaje podkomisarz.
Zaznacza też, że sporą ilość gotówki i przedmiotów policjanci już odzyskali. 18-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Teraz odpowie przed sądem. Może trafić do więzienia na 5 lat. Decyzją prokuratury objęty został objęty dozorem policyjnym.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?