15 minut przed godz. 9 klienci stali przed drzwiami secondhandu i wypatrywali, kiedy właściciel sklepu im otworzy. - Tak jest w każdą środę, wtedy mamy nowy towar. Klienci rzucają się na niego, jak na świeże bułeczki - tłumaczy Mateusz Garbowski, właściciel sklepu.
Ostatnio znów bardzo modne zrobiło się kupowanie w secondhandach. Sklep przy pl. Legionów ma już swoich stałych klientów. - Przyjeżdżam tu aż z
Biskupina, bo można ubrać się tu tanio i oryginalnie - mówi Krystyna Olszewska, która od lat ubiera się w tym sklepie. Ubrania kupuje nie tylko dla siebie, ale także dla wnuka. Dzisiaj kupiła 5 bluzek i zapłaciła 35 zł.
- W żadnym butiku nie kupię tak tanio, a ubrania naprawdę są dobrej jakości - zapewnia pani Krystyna.
A Wy kupujecie w secondhandach? Można tam znaleźć coś naprawdę oryginalnego?
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?