Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Centrum czeka paraliż (14.07.2008)

Maciej Czujko
Ruszył remont ulicy Kazimierza Wielkiego we Wrocławiu. Uwaga kierowcy, można wjechać pod tramwaj! Wyjątkowo ostrożni powinni być kierowcy, którzy w ciągu najbliższych siedmiu tygodni będą przejeżdżać ulicą Kazimierza ...

Ruszył remont ulicy Kazimierza Wielkiego we Wrocławiu. Uwaga kierowcy, można wjechać pod tramwaj!
Wyjątkowo ostrożni powinni być kierowcy, którzy w ciągu najbliższych siedmiu tygodni będą przejeżdżać ulicą Kazimierza Wielkiego.

W sobotę na odcinku od ul. Gepperta do ul. Świętego Mikołaja zaczął się remont jednej z jezdni (tej bliżej Rynku). Kazimierza Wielkiego dojedziemy teraz tylko w kierunku Nowego Światu i placu Jana Pawła II (należy korzystać z lewej jezdni, położonej przy kinie Helios). Jadąc do placu Dominikańskiego, trzeba skorzystać z objazdu przez ul. Włodkowica.

Ruch i objazdy zorganizowano tu jednak tak, że bardzo łatwo o kolizję albo wypadek. Widać to było już w czasie weekendu, mimo że na drogach było znacznie mniej aut niż w powszednie dni. Dziś do ulicy Kazimierza Wielkiego lepiej się nie zbliżać.
- Jeżdżę tędy regularnie i znam ten rejon - opowiadał nam wczoraj wrocławski kierowca Tadeusz Krosiński. - Ale gdy pierwszy raz korzystałem z tego objazdu, to się pogubiłem. Podobnie jak inni kierowcy. Szczególnie niebezpiecznie jest przy skrzyżowaniu z ul. Gepperta - dodaje.
To tam właśnie kierowcy jadący Kazimierza Wielkiego od pl. Dominikańskiego muszą przejechać na drugą jezdnię przez torowisko tramwajowe. Niestety, nie zamontowano tam żadnej dodatkowej sygnalizacji świetlnej. W weekend kilkanaście razy omal nie doszło w tym miejscu do zderzenia samochodu z tramwajem.

Groźnie jest też kilkadziesiąt metrów dalej, przy skrzyżowaniu z ulicą Krupniczą. Tu kierowcy skręcający w Kazimierza Wielkiego mylą się i zamiast wjeżdżać na pas leżący po prawej stronie (tylko nim można jechać w kierunku pl. Dominikańskiego), korzystają też z dwóch pozostałych pasów, które na czas remontu przeznaczone są wyłącznie do jazdy w przeciwnym kierunku. Tylko cudem nie doszło tu jeszcze do czołowego zderzenia.
Kłopoty sprawiają też piesi. Wielu z nich przechodzi przez jezdnię na czerwonym świetle.
Przed wejściem na drogę z przyzwyczajenia patrzą tylko w prawą stronę, nie zdając sobie sprawy ze zmiany organizacji ruchu. Nie wiedzą, że teraz auta nadjeżdżają z lewej i wchodzą im wprost pod koła.
- Rzeczywiście, spieszę się i wpadłbym pod samochód. Nie zauważyłem, że coś się zmieniło i popatrzyłem tylko w tę stronę co zwykle - przyznał pan Artur, którego przyłapaliśmy wczoraj na pasach obok kina Helios.
Remont Kazimierza Wielkiego potrwa do końca wakacji.

Jak ominąć remonty na ulicy Kazimierza Wielkiego?
* Gdy jedziesz z ulicy Oławskiej: Przed placem Dominikańskim skręć w Podwale. Jadąc ciągle główną drogą, dojedziesz do pl. Jana Pawła II.
* Gdy jedziesz z placu Grunwaldzkiego: kieruj się na most Pokoju i skręć z niego w ul. Purkyniego, a za hotelem Radisson Sas - w Modrzewskiego-Frycza. Mijając obok Halę Targową, dojedziesz do ulicy Grodzkiej i na Nowy Świat.
* Gdy jedziesz z placu Legionów albo ul. Powstańców Śląskich: skręć w ul. Piłsudskiego, a następnie przez Podwale dojedź do pl. Jana Pawła II.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Centrum czeka paraliż (14.07.2008) - Wrocław Nasze Miasto

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto