Wtorek (5 lipca) to dzień kolejnych występów koreańskiej grupy Be-Being i plemienia Saharyia. Ponownie też okazało się, że przestrzeń Teatru Współczesnego nie
jest w stanie pomieścić wszystkich chcących zobaczyć rytuał ostatniego rdzennego ludu Radżastanu. Publiczność reagowała podobnie jak poprzedniego dnia – z koncertu koreańskiej grupy wychodziła oczarowana brzmieniami i wysmakowaną estetyką, a po występie ludu Saharyia widzowie opuszczali salę z wypiekami na twarzy i fascynacją w oczach.
Ten dzień udowodnił także, że tegoroczny program filmowy to strzał w przysłowiową dziesiątkę. Trzeci dzień z rzędu sala NOT w Kinie Warszawa była pełna na każdym z seansów, a na niektóre z nich na widownię trzeba wnosić dodatkowe krzesła. Gratulacje dla twórców tegorocznego cyklu filmowego.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?