Polską edycję tej akcji pod nazwą "Książek od metra" możemy znaleźć na Facebooku. Ma coraz więcej zwolenników, także wśród wrocławian. Nie zdziw się więc, gdy w autobusie, którym podróżujesz do pracy, zobaczysz sfatygowany tom opatrzony nazwą akcji. Możesz spokojnie wziąć go do domu i poczytać. A później zrewanżować się, podrzucając jedną z książek ze swojej biblioteczki w komunikacji miejskiej.
Po co to wszystko? Bo statystyki biją na alarm - według wyników badań Biblioteki Narodowej aż 56% Polaków nie przeczytało w ciągu minionego roku ani jednej książki. I nie ma co zwalać na zmieniające się czasy czy zapracowanie - u naszych czeskich sąsiadów sytuacja wygląda o wiele lepiej; tam tylko 17 proc. społeczeństwa przyznaje się do notorycznego nieczytania.
Czy akcja "Książek od metra" coś zmieni? Nie ma co być przesadnym optymistą, ale być może wraz z kolejnymi pomysłami tego typu niektórzy częściej z nas pomyślą o tym, by zamiast gapić się w telewizor, sięgnąć po książkę. A, co trzeba przyznać, promowanie czytelnictwa idzie nam coraz lepiej.
Kilka dni temu temu we wrocławskim parku Staromiejskim aktorzy Capitolu odczytywali fragmenty "Pana Tadeusza" z okazji dwusetnej rocznicy wydarzeń opisanych w narodowej epopei. Podobne akcje zorganizowano w kilkudziesięciu polskich miastach.
Głośnym echem odbiła się kampania "Nie czytasz? Nie idę z Tobą do łóżka", w której udział wzięła m.in. Sylwia Chutnik i Kazimiera Szczuka. - Nie ma nic seksowniejszego niż fajna osoba w fajnym łóżku czytającą fajną książkę - przekonywały prowokatorki. Pomysł na hasło inspirowany był wypowiedzią reżysera Johna Watersa, który stwierdził: "Musimy sprawić, by książki znów były fajne. Jeśli idziesz do kogoś i ten człowiek nie ma w domu książek - nie pieprz się z nim."
Inna z kampanii zachęcała do... nieczytania. Ale tylko pozornie. Celebryci, aktorzy i dziennikarze, między innymi Andrzej Seweryn, Michał Żebrowski, Karolina Gruszka, Dorota Wellman czy Michał Szpak, argumentowali, dlaczego warto porzucić książki na rzecz telewizora. Bo okładki są drogie, papier tnie palce, a i tak pewnie kiedyś to zekranizują.
"Chyba nie chcesz być inteligentny? Bo jeszcze komuś zaimponujesz...", mówią artyści z przekąsem.
Jak wyprać kurtkę puchową?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?