W trakcie autopromocji straży, która trwała do godz. 16, można było porozmawiać ze strażnikami o ich pracy, czy założyć własnoręcznie blokadę na koło radiowozu. Sporym zainteresowaniem cieszył się slalom w alkogoglach. Nie było osoby, która nie strąciłaby choć jednego pachołka spacerując w nich. Niewielu też nie miało problemu z uściśnięciem dłoni strażnika.
Chętnie odwiedzanym stanowiskiem przez kierowców było to, na którym stał fotoradar. Obsługujący go na co dzień funkcjonariusze objaśniali kierowcom zasady jego działania.
Sporym zainteresowaniem cieszyło się jedno z aut Straży Miejskiej. Mitsubishi, które zamiast spalinowego silnika ma elektryczny, zrobiło na kierowcach duże wrażenie, między innymi dlatego, że koszt przejechania 100 kilometrów tym pojazdem wynosi około 6 złotych. Akumulatory zainstalowane na jego pokładzie pozwalają na pokonanie 120 kilometrów. Gdy się rozładują, wystarczy auto podłączyć do zwykłego gniazdka elektrycznego.
Zobacz też:
*Zgłoś najbardziej żenującą reklamę (ZDJĘCIA)
*Strażnicy miejscy mają nowe funkcjonalne kamizelki taktyczne (ZOBACZ)
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
