Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakulisowe akcje rządu

Grzegorz Żurawiński
W kolejnym liście do premiera Jerzego Buzka poseł Ryszard Zbrzyzny przypomina, że związkowcy prosili już w październiku o "powstrzymanie prywatyzacyjnych zapędów ministra Skarbu Państwa".
W kolejnym liście do premiera Jerzego Buzka poseł Ryszard Zbrzyzny przypomina, że związkowcy prosili już w październiku o "powstrzymanie prywatyzacyjnych zapędów ministra Skarbu Państwa".
(LUBIN) Przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego poseł Ryszard Zbrzyzny skierował wczoraj pismo do premiera Jerzego Buzka z pytaniem o prywatyzacyjne zamiary rządu związane z KGHM.

(LUBIN) Przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego poseł Ryszard Zbrzyzny skierował wczoraj pismo do premiera Jerzego Buzka z pytaniem o prywatyzacyjne zamiary rządu związane z KGHM. To efekt informacji o rządowej decyzji przekazania 5.25 proc. akcji KGHM (o wartości ok. 270 mln zł) na rzecz banku PKO BP. Decyzja ta zaskoczyła nie tylko związkowców, także zarząd firmy dowiedział się o niej po fakcie.

Gdy w ubiegły wtorek pytaliśmy o to rzecznika prasowego KGHM, ten uznawał dziennikarskie przecieki za medialne speklulacje oparte o bliżej niesprecyzowane rządowe przymiarki. Tego samego dnia z zarządem i związkowcami Polskiej Miedzi spotykała się wszak wiceminister Aldona Kamela-Sowińska, która ani słowem nie zająknęła się o takich planach. Tymczasem stosowny projekt był już gotowy i - dokładnie w dniu wizyty - miał być rozpatrywany przez Radę Ministrów!

- Pytałem panią minister o plany wobec KGHM i otrzymałem odpowiedź, że poza 10 proc. pakietem akcji, które mają być sprzedane na zabezpieczenie reform społecznych, żadnych innych planów zbywania państwowych akcji Polskiej Miedzi nie ma - zauważa Ryszard Zbrzyzny. - To oznacza, że albo zostaliśmy okłamani, albo w ministerstwie jest kosmiczny bałagan - dodaje poseł.

Ostatecznie rząd podjął jednak taką decyzję - tyle, że trzy dni później (w piątek), o czym następnego dnia zarząd KGHM poinformował akcjonariuszy.

- Akt ten odbieramy jako kolejny dowód arogancji władzy, leceważenia związków zawodowych oraz załóg KGHM Polska Miedź S.A. Forsowanie karkołomnych, niebezpiecznych i szkodliwych dla firmy pomysłów prywatyzacyjnych będziemy nie tylko piętnować. Nie cofniemy się także przed podjęciem najbardziej drastycznych kroków, wyrażając tym samym protest i dezaprobatę - napisał Ryszard Zbrzyzny w liście do premiera.

Związkowy lider zapowiada, że brak odpowiedzi premiera w ciągu 7 dni spowoduje rozpoczęcie działań protestacyjnych, których pierwszym etapem będzie ogłoszenie pogotowia strajkowego w Polskiej Miedzi.


Pełzająca prywatyzacja?

Jeśli rząd zrealizuje także (zapowiadaną wcześniej) sprzedaż 10 proc. akcji KGHM, to w puli Skarbu Państwa pozostanie ich już tylko 34 proc. Związkowcy obawiają się, że państwo w ten sposób powoli tracić będzie kontrolę nad firmą. Ważne jest np. czy PKO BP sprzeda akcje, które obejmie i do kogo one trafią. Rok temu, w podobnej operacji, rząd przekazał 2.6 proc. akcji KGHM na rzecz PZL Świdnik, który błyskawicznie je spieniężył. Czyżby, znając wrogie nastawienie związkowców wobec prywatyzacji, rząd postawił na jej mniej jawny wariant pełzający? "Ticho jediesz, dalsze budiesz" - mówią Rosjanie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto