W 2002 r. zakonnik pracował jako palacz w klasztorze przy ul. Snopkowej we Wrocławiu. Przy domu zakonnym odbywały się wtedy warsztaty terapii zajęciowej dla osób upośledzonych. Marian N. miał wówczas, wykorzystując ich upośledzenie, molestować dwie kobiety, mające dziś 28 i 30 lat.
- Jak wykazały badania psychologiczne, zakonnik działał w warunkach ograniczonej poczytalności – mówi MMWrocław Małgorzata Klaus, rzecznik wrocławskiej prokuratury.
Marianowi N. postawiono zarzut doprowadzenia kobiet do innych czynności seksualnych. Mężczyzna zeznał, że pamięta obie kobiety, ale przyznał się do molestowania jedynie starszej z nich. Powiedział, że podobała mu się jako facetowi, a ze swoim popędem próbował walczyć przez modlitwę.
Prokuratura zdecydowała zastosować wobec zakonnika poręczenie w wysokości 10 tys. zł, za którym Marian N. do czasu rozpoczęcia procesu pozostanie na wolności.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?