Do zdarzenia doszło 15 listopada 2012. Obie kobiety najpierw wypiły pół litra wódki, a potem wybrały się na zakupy do marketu na wrocławskich Krzykach. Tam Elżbieta K. zabrała sól do kąpieli i ukryła ją w spodniach. Zauważył to ochroniarz. Kiedy kobiety chciały wyjść ze sklepu, poprosił, żeby zwróciły skradziony towar i zagrodził im drogę.
"Kobiety zaczęły zachowywać się bardzo agresywnie. By ułatwić ucieczkę koleżance, Magdalena M. zaczęła szarpać Bartosza P., a następnie Elżbieta K. ugryzła go w lewe ramię" - czytamy w akcie oskarżenia.
Na tym się zresztą nie skończyło. Podczas szarpaniny mężczyzna ponownie został ugryziony w to samo miejsce. Na odsiecz przyszła mu Agnieszka S., zastępca kierownika sklepu. Kiedy nakazała Magdalenie M. opuszczenie sklepu, dostała od niej pięścią w twarz. Magdalena M. i Elżbieta K. uciekły, ale po krótkim pościgu zostały złapane przez policję.
Prokuratura Rejonowa Wrocław – Krzyki Wschód oskarżyła je o kradzież rozbójniczą oraz naruszenie nietykalności cielesnej. Elżbieta K. przyznała się do winy. Druga z kobiet przyznaje się jedynie do uderzenia Agnieszki S. w twarz. Utrzymuje jednak, że zrobiła to jedynie "z liścia", czyli otwartą ręką.
Podejrzanym grozi od roku do 10 lat więzienia.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?