Wroclove Graffiti. Przywracają blask we Wrocławiu [zdjęcia]

W lipcu 2013 roku grupa wrocławskich artystów po raz pierwszy przeprowadziła akcję legalnego malowania graffiti. Po ponad roku Fresh City już po raz czwarty z pomocą sprayu i własnego pomysłu postanowiło przywrócić niektórym zakątkom Wrocławia kolorowe barwy.

Czytaj: W Świdnicy stworzono mural upamiętniający Powstanie Warszawskie [zdjęcia]

- Tym razem zaprosiliśmy artystów na ul. Krakowską, gdzie tworzyliśmy graffiti na ścianach przekazanych nam przez ZDiUM. Niestety nie jest łatwo uzyskać zgodę, przez co cały proces trochę trwa. Głównie wyszukujemy miejsca, które są już zniszczone lub pomalowane nielegalnym graffiti, takie które nie zostaną odnowione w najbliższej przyszłości - mówią organizatorzy akcji.

Podczas wcześniejszych akcji zorganizowano wielkie malowanie przy ul. Owsianej i w podwrocławskiej Wielkiej Lipie. Artyści podczas tworzenia swoich dzieł dostają wolną rękę. Jedynym ograniczeniem jest dobór wspólnego tematu oraz kolorystyki. Motyw konsultowany jest ze wszystkimi artystami biorącymi udział w projekcie, a jest ich nawet kilkunastu. Fresh City planuje również zapraszać międzynarodowych artystów, co będzie nawiązywać do Europejskiej Stolicy Kultury. W ten sposób Fresh City pragnie odświeżyć miasto i uchronić je od wszechobenych bohomazów.

Zobacz galerię zdjęć

- Miejmy nadzieję, że nadamy budynkom nowe życie. Istnieje masa miejsc, których nikt nie odnawia od lat - przez co ilość głupich napisów lub innych zniszczeń nawarstwia się. Po kilkunastu latach bez odmalowania ściana zaczyna wyglądać tragicznie - myślimy, że takie miejsca powinny być pokrywane legalnym graffiti. Rozwiązuje to problem brzydkiej ściany oraz kosztów jej odnawiania - każdy chyba jest zwycięzcą w tym wypadku - i właściciel i artyści - tłumaczą członkowie Fresh City.

Kolejna akcja Wroclove Graffiti już na wiosnę 2015 roku. Co tym razem wymalują? Śledźcie profil Wroclove Graffiti na Facebooku.