- Maszyna jest całkowicie sprawna technicznie. Ma wszystkie niezbędne przeglądy, ubezpieczenie, no i oczywiście wyposażenie medyczne - tłumaczy pilot Jarosław Domański z wrocławskiej filii Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Długo na niego czekaliśmy - dodaje.
Nowy Mi-2 ma przelatanych ponad 1200 godzin. We wrocławskim pogotowiu ratunkowym pełni służbę od niedzieli.
Od katastrofy lotniczej, czyli 17 lutego, do soboty przygotowane do akcji ratunkowych na Dolnym Śląsku były maszyny z Gliwic i Zielonej Góry.
Przypomnijmy 17 lutego w katastrofie śmigłowca, lecącego do karambolu na autostradzie A4, zginęły dwie osoby. Przeżył tylko lekarz, który w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala wojskowego we Wrocławiu. Teraz jego zdrowiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo, jednak konieczna była amputacja zmiażdżonej nogi.
Kierowca ciężarówki dachował w przydrożnym rowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?