Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocławianie ewakuowani z Peru

Maciej Kisiel
Maciej Kisiel
Czwórka polskich turystów, która do niedawna uwięziona była w peruwiańskim Machu Picchu, została ewakuowana. Wśród nich są także wrocławianie - Kacper Godycki i Anna Królicka.

Polacy znaleźli się już w stolicy Peru, Limie, gdzie otrzymali pomoc od polskiego konsula. Nie zamierzają jednak rezygnować z dalszej podróży i w następnej kolejności chcą odwiedzić Brazylię, Argentynę, Chile i wyspy na Pacyfiku.

W Machu Picchu zostało uwięzionych około dwóch tysięcy ludzi. Lawiny błota całkowicie zablokowały wysokogórską linię kolejową i linię elektryczną. Transport tkwiących w starożytnej stolicy Inków możliwy był jedynie za pomocą helikopterów, które chwilowo uziemione były przez ulewne deszcze. Z oficjalnych informacji wynika, że w związku z ulewami w Peru zginęło 10 osób.

"Emocje i wrażenia niezapomniane. Te dobre i te złe, bo w życiu nie widziałam tylu płaczących ludzi na ulicach. Widok 400 głodnych, zziębniętych ludzi ruszył mnie i nie mogłam opanować uczucia własnej bezsilności. To, co kupiliśmy w następne dni w sklepie, rozdaliśmy na torach" - napisała Anna Królicka na prowadzonym wspólnie z narzeczonym blogu www.konceptualny.com

"2000 osób uwiezionych w miejscowości którą można przejść w poprzek w 10-15 minut. Większość czasu nie ma prądu, skończyły się zapasy gazu. W bankomatach nie ma pieniędzy choć każdy się łudzi. Właśnie przygotowują cieple posiłki na torach – Trzy garnki dla 2000 osób. Woda zabrała tory kolejowe – jedyne połączenie ze światem. Nie ma się stad jak wydostać poza małymi helikopterami które lądują w mieście." - relacjonował jeszcze niedawno Kacper Godycki.

PHOTO DAY 6.0 W KOSZARACH
NA KĘPIE MIESZCZAŃSKIEJ

Czytaj też:

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto