W tym tygodniu do Wrocławia nie wrócą 30-stopniowe upały - przekonują synoptycy. Ich zdaniem, przynajmniej przez pięć najbliższych dni słońce da nam odetchnąć.
Dzisiaj we Wrocławiu i w całym regionie słupek rtęci nie powinien przekroczyć 24 stopni. Deszcz, ale przelotnie może popadać po południu. - We wtorek będzie już pełne zachmurzenie i maksymalnie 22 stopnie - mówi Marian Jońca, synoptyk z biura prognoz Aura. - Na opady trzeba się przygotować w środę - dodaje.
Poprawę pogody zaczniemy odczuwać od czwartku. Wtedy niebo zacznie się przejaśniać, a termometry pokażą 24 stopnie. Podobnie w piątek. Przełom przyjdzie za to w sobotę. Znowu poczujemy lato. Temperatura poszybuje do 28 stopni. Podobnie ma być w niedzielę.
Zawieść mogą się też ci, którzy planują urlop na początku sierpnia. Z prognoz długoterminowych wynika, że pierwszy tydzień miesiąca będzie pochmurny i deszczowy. Temperatury mogą spaść nawet do 20 stopni Celsjusza. Według synoptyków, upały tego lata jednak jeszcze wrócą.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?