Choć to we Wrocławiu nowa tradycja, trudno byłoby dziś wyobrazić sobie bez niej święta. W tym roku w świąteczny nastrój wprowadza wrocławian 12-metrowa brama przy ul. Świdnickiej, tuż za przejściem podziemnym.
Drewniane stragany stanęły wzdłuż ulicy Świdnickiej od przejścia podziemnego do poczty i wzdłuż południowej pierzei Rynku. Po przejściu przez alejkę straganów, tuż przy ratuszu, trafimy do bajkowego lasku, który powstał z ponad 300 choinek. Największą atrakcją dla najmłodszych jest z kolei
karuzela z ulubionymi postaciami z bajek, zapewniającymi dzieciom mnóstwo radości.
Jak co roku, na straganach znajdziemy nie tylko najlepsze lokalne produkty, ale także wyroby z Litwy, Łotwy, Węgier, Ukrainy, Austrii, Niemiec i Holandii. Będzie można kupić takie nietypowe przysmaki, jak
litewski chleb z kminkiem, kiełbasę z łosia, całą gamę serów i wiele, wiele innych produktów.
Ale na tym nie koniec rozkoszy podniebienia. Oprócz tradycyjnych stoisk z ciepłym jedzeniem i grzanym winem, w tym roku po raz pierwszy na Rynku będzie można skosztować jadalnych kasztanów. Inną nowością na tegorocznym jarmarku będą ryby z doliny Baryczy i milickie
karpie, podane na wszelkie możliwe sposoby: wędzone, na zimno, na gorąco i tradycyjnie - w galarecie.
Wśród bożonarodzeniowych straganów pojawi się także przedstawiciel grupy, która coraz liczniej zapełnia Wrocław - krasnal Prezentuś. Tego małego pomocnika św. Mikołaja poznamy oczywiście po specjalnej czapeczce i worku, z którego wręcz wysypywać się będą prezenty. Po jarmarku będzie też krążył nieco większy krasnala, z którym każdy będzie mógł zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie.
Jarmark potrwa do 23 grudnia. Jest czynny od 10 do 21.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?